Pociski Harpoon w akcji. „Poślemy resztę rosyjskiej floty na dno”

Pociski Harpoon w akcji. „Poślemy resztę rosyjskiej floty na dno”

Pocisk Harpoon
Pocisk Harpoon Źródło: Flickr / Official U.S. Navy Page
Ukraina do obrony przed Rosjanami na morzu używa pocisków przeciwokrętowych Harpoon – podaje agencja Ukrinform. „Poślemy resztę rosyjskiej floty na dno” – twierdzi ukraiński resort obrony.

„Ukraina otrzymuje wyrzutnie naziemne i odpowiednią liczbę pocisków przeciwokrętowych Harpoon. Najnowszą broń dostarczają Dania, Wielka Brytania i Holandia, a inne kraje dołączą do tego procesu” - podało na Facebooku Ministerstwo Obrony Ukrainy. Resort tłumaczy, że Harpoony będą bronić Ukrainę przed wrogim rosyjskim komponentem morskim na Morzu Czarnym i posyłać resztę rosyjskiej floty na dno.

„Wszyscy są tam zaproszeni po naszym zwycięstwie w Wielkiej Wojnie Wyzwoleńczej przeciwko rosyjskim najeźdźcom!” – napisano na profilu resortu. Pod słowami podpisany jest Ołeksij Reznikow, minister obrony Ukrainy.

Czym są Harpoony?

Harpoon to amerykańska broń jednogłowicowa, czyli przeciwokrętowy pocisk manewrujący krótkiego zasięgu wystrzeliwany z platform nawodnych, podwodnych i powietrznych. Jest napędzana na całej długości lotu silnikiem turbowentylatorowym.

Sam pocisk posiada cztery trójkątne skrzydła o obciętych końcówkach znajdujące się w środkowej części korpusu oraz cztery umieszczone w jednej linii z nimi mniejsze płetwy ogonowe. Może być uzbrojony w głowicę burzącą lub penetracyjną. Pociski naprowadzane są za pomocą GPS-a albo inercyjnie. W zależności od wersji masa startowa pocisku może się wahać od 550 do 680 kilogramów, a zasięg wynosi od 95 km do 280 km. Harpoony zostały bojowo wykorzystane po raz pierwszy przez irańskie łodzie w wojnie z Irakiem.

Zachód ramię w ramię z Ukrainą

Ołeksij Reznikow wskazał, że Ukraina otrzymała już samobieżne haubice M109 w jednym ze zmodyfikowanych wariantów. „To sprzęt bardzo wysokiej jakości. Jego dostawa była wynikiem współpracy pomiędzy kilkoma państwami” – napisał w sobotę na Facebooku.

Minister obrony przypomniał również, że na froncie sprawdzają się już trzy inne rodzaje artylerii kalibru 155 mm: haubice M777 i FH70 oraz haubice samobieżne Casear. „To było po prostu niemożliwe do wyobrażenia jeszcze w marcu. Ale dziś to jest już rzeczywistość, która zmaterializowała się dzięki wspaniałej pracy zespołowej pod przewodnictwem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego” – napisał.

Czytaj też:
„Za zwycięstwo”. Rosyjska mennica wyemitowała medale ku czci żołnierzy, którzy atakują Ukrainę

Opracowała:
Źródło: Polsat News