Turcja chce zmienić nazwę kraju. „Po angielsku oznacza także indyka”

Turcja chce zmienić nazwę kraju. „Po angielsku oznacza także indyka”

Recep Tayyip Erdogan
Recep Tayyip Erdogan Źródło: Newspix.pl / ABACA
Władze Turcji chcą złożyć wniosek do ONZ w sprawie oficjalnej zmiany nazwy kraju w języku angielskim. Recep Tayyip Erdogan zaznaczył, że proponowana nazwa w lepszy sposób reprezentuje wartości narodu tureckiego.

Agencja prasowa Anadolu poinformowała, że Turcja chce oficjalnie zmienić pisownię nazwy kraju w języku angielskim. Turecki minister spraw zagranicznych tłumaczył, że rząd chce, aby używać nazwy „Türkiye” zamiast angielskiego „Turkey” na wszystkich spotkaniach oraz dokumentach, które pojawią się na forum międzynarodowym.

Zmiany mają także dotyczyć produktów i towarów wyprodukowanych w Turcji – dotychczasowe „made in Turkey” ma zostać zmienione na „made in Türkiye”. – Wspólnie z Dyrekcją Komunikacji udało nam się przygotować ku temu dobry grunt. Sprawiliśmy, że ONZ, organizacje międzynarodowe oraz inne kraje zauważą zmianę przez tę nazwę – stwierdził Mevlut Cavusoglu.

Dlaczego Turcja chce zmienić nazwę?

Wcześniej Recep Tayyip Erdogan zaznaczył, że proponowana nazwa w lepszy sposób reprezentuje i wyraża kulturę, cywilizację oraz wartości narodu tureckiego. Selim Koru, pracownik Instytutu Badań Polityki Zagranicznej Turcji ocenił, że prezydent Turcji chce zmiany nazwy, ponieważ „turkey” w języku angielskim oznacza także „indyka”. Według eksperta sam pomysł nie jest jednak zaskoczeniem, biorąc pod uwagę wrażliwość rządu na sposób postrzegania kraju i zamiłowanie do retoryki nacjonalistycznej

Wniosek w sprawie zmiany nazwy ma trafić do Organizacji Narodów Zjednoczonych, a także innych grup i stowarzyszeń międzynarodowych. Jak jednak zauważają eksperci, litera „Ü”, która nie występuje w alfabecie łacińskim, może stanowić spory problem w przygotowywaniu dokumentów.

Czytaj też:
Dogonimy pod względem inflacji Turcję? Głos zabrała minister finansów

Źródło: Hurriyet Daily News