Pójdzie w ślady Benedykta XVI? Mnożą się spekulacje wokół pontyfikatu papieża Franciszka

Pójdzie w ślady Benedykta XVI? Mnożą się spekulacje wokół pontyfikatu papieża Franciszka

Papież Franciszek.
Papież Franciszek. Źródło: Newspix.pl
Ostatnie decyzje papieża Franciszka podsycają spekulacje, że może pójść w ślady Benedykta XVI i abdykować. Jest jednak pewien haczyk. – Nie sądzę, aby Franciszek chciał dwóch emerytowanych papieży – skomentował Christopher White, watykański korespondent „National Catholic Reporter”.

Przypomnijmy: papież Benedykt XVI miał 85 lat, gdy podjął decyzję o abdykacji w 2013 r. Jego następca, papież Franciszek, pochwalił tę decyzję i określił ją jako „odważną”. Co więcej stwierdził, że ma wrażenie, że jego pontyfikat będzie krótki.

Papież ma coraz większe problemy ze zdrowiem

– Papież Benedykt XVI dał nam wielki przykład, kiedy Pan pozwolił mu zrozumieć, jaki krok powinien podjąć. Uczynił go z wielkim poczuciem świadomości sytuacji i z odwagą, zgodnie ze swym sumieniem, czyli wolą Boga, który przemawiał do jego serca – mówił przed laty papież Franciszek.

Ojciec Święty ma coraz większe problemy z poruszaniem się, które zmusiły go do korzystania z wózka inwalidzkiego. To pokłosie operacji prawego kolana. Już wówczas pojawiły się spekulacje, że papież Franciszek może niebawem abdykować. Tym bardziej, że osiągnął w grudniu wiek swojego poprzednika, czyli 85 lat.

Wizyta w niezwykle wymownym miejscu

Ostatnie decyzje papieża Franciszka tylko podsyciły domysły. Stolica Apostolska ogłosiła bowiem, że w połowie sierpnia zamierza on odwiedzić miasto L'Aquilla w środkowych Włoszech, gdzie ma wziąć udział w „Święcie Przebaczenia”. W tamtejszej bazylice znajduje się grób papieża Celestyna V, który abdykował w XIII wieku.

Tę samą świątynię odwiedził Benedykt XVI cztery lata przed swoją abdykacją. W trakcie wizyty złożył swój paliusz na grobie Celestyna V, co według komentatorów było symbolicznym gestem poprzedzającym jego rezygnację.

Należy jednak podkreślić, że Benedykt XVI odwiedził L'Aquillę w 2009 r., aby pomodlić się za ofiary niedawnego trzęsienia ziemi, które spowodowało śmierć 308 mieszkańców.

„Byłaby to bardzo dobra okazja”

Zapowiedź udziału w „Święcie Przebaczenia” to niejedyna przesłanka. Pod koniec maja papież Franciszek ogłosił nazwiska 21 nowych kardynałów, z których 16 jest w takim wieku, że może brać udział w konklawe, tj. brać udział w wyborze papieża. Nominaci odbiorą kardynalskie birety podczas zwołanego przez Franciszka konsystorza, który odbędzie się w Rzymie pod koniec sierpnia.

Konsystorz nie zbierze się wyłącznie z powodu dołączenia nowych hierarchów do Kolegium Kardynalskiego. Uczestnicy zgromadzenia omówią także właśnie wprowadzoną konstytucję apostolską „Praedicate evangelium”, która reformuje Kurię Rzymską i jej posługę Kościołowi w świecie.

– To bardzo dziwne mieć konsystorz w sierpniu. Nie ma powodu, by musiał zwoływać to [wydarzenie -red.] z trzymiesięcznym wyprzedzeniem, a następnie udać się w jego trakcie do L'Aquila (...) Być może [Franciszek – red.] nie zamierza zrezygnować, ale myślę, że byłaby to bardzo dobra okazja [do ogłoszenia takiej decyzji – red.] – skomentował Robert Mickens, dziennikarz anglojęzycznego wydania katolickiego dziennika „La Croix”.

„Jest tu dużo symboliki, ale”...

Watykański korespondent amerykańskiego tygodnika „National Catholic Reporter” także dostrzega w decyzjach Ojca Świętego spore pole do spekulacji. Dziennikarz studzi jednak emocje i zwraca uwagę na pewną istotna kwestię, której zdaje się nie dostrzegać wielu komentatorów.

– Jest tu dużo symboliki, ale patrzę na to z odrobiną cynizmu. Nie sądzę, aby Franciszek chciał dwóch emerytowanych papieży. Nieumyślnie czy nie, posiadanie jednego papieża w nieokreślonej roli było dla Franciszka źródłem okazjonalnych bólów głowy – tłumaczył Christopher White.

Czytaj też:
Chłopiec z Ukrainy poprosił Franciszka, by pojechał do jego kraju. Papież odpowiedział

Opracował:
Źródło: theguardian.com, deon.pl