Turecki minister sprawiedliwości Bekir Bozdag zapowiedział, że po podpisaniu porozumienia ze Szwecją i Finlandią w sprawie przystąpienia do NATO, Turcja odnowi wnioski o ekstradycję osób uznawanych przez ten kraj za terrorystów. Zgodnie z zawartym porozumieniem, Szwecja i Finlandia mają zająć się „nierozstrzygniętymi tureckimi wnioskami o deportację czy ekstradycję”. Z informacji przekazanych przez AFP wynikało, że Turcja zamierza zabiegać o ekstradycję 33 osób, które są podejrzane przez nią o działalność terrorystyczną.
Jak jednak informuje Reuters, fiński minister spraw zagranicznych Pekka Haavisto przekazał, że Finlandia i Turcja nie dyskutowały o ekstradycji konkretnych osób. Zaznaczał, że wszystko, na co zgodziły się obie strony, zawiera podpisana umowa. – W Madrycie nie rozmawialiśmy o żadnych osobach ani listach – podkreślił Haavisto.
Turcja zmieniła zdanie podczas szczytu NATO
Po napaści Rosji na Ukrainę, nastawienie fińskiego oraz szwedzkiego społeczeństwa do kwestii przystąpienia do NATO uległo radykalnej zmianie. Większość Szwedów i Finów uznała, że czas zrezygnować z zasady neutralności, której dotychczas hołdowano, i przystąpić do najpotężniejszego sojuszu wojskowego na świecie. 18 maja rządy Szwecji i Finlandii złożyły na ręce sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga formalne wnioski o akcesję.
Do przyjęcia nowych państwa niezbędna jest jednak zgoda wszystkich dotychczasowych członków sojuszu. Tymczasem prezydent Turcji początkowo zapowiadał, że jego kraj nie poprze kandydatury Finlandii i Szwecji. Recep Tayyip Erdogan stwierdził, że w obu państwach schronienie znalazły osoby powiązane z Partią Pracujących Kurdystanu lub muzułmańskim duchownym Fethullahem Gulenem, który według władz Turcji miał stać za nieudanym zamachem stanu w kraju, do którego doszło w lipcu 2016 roku.
To sprawiło, że dopiero podczas szczytu NATO w Madrycie rozstrzygnęły się losy fińskiej i szwedzkiej kandydatury. – W Finlandii znajdują się wnioski dotyczące sześciu członków PKK oraz sześciu członków FETO, w Szwecji natomiast 10 członków FETO i 11 PKK. Jeszcze raz napiszemy do władz tych państw i przypomnimy im o tych osobach – zapowiedział minister sprawiedliwości Turcji Bekir Bozdag, cytowany przez agenję Anatolia.
Czytaj też:
Niejasne obietnice w NATO. Gen. Bieniek: Rosja jest strategicznym zagrożeniem dla połowy świata