Strzelanina w Highland Park. Zamachowiec uciekał przebrany za kobietę

Strzelanina w Highland Park. Zamachowiec uciekał przebrany za kobietę

Zatrzymany strzelec to 21-letni Robert Crimo
Zatrzymany strzelec to 21-letni Robert Crimo Źródło: Newspix.pl / ZUMA/ABACA
Podejrzany o przeprowadzenie poniedziałkowej zbrodni w Highland Park 21-latek uciekał z miejsca strzelaniny w przebraniu kobiety. Swój atak miał planować przez kilka tygodni - wynika z najnowszych ustaleń miejscowej policji.

Głównym podejrzanym w sprawie jest 21-letni Robert Crimo, który został zatrzymany kilka godzin po strzelaninie. Mężczyzna zostawił karabin podobny do półautomatycznego AR-15 na dachu i zbiegł w przebraniu kobiety. Następnie próbował wmieszać się w spanikowany tłum, by wrócić do domu swoich rodziców. Później pożyczył samochód matki z zamiarem ucieczki.

Funkcjonariusze rozpoznali Crimo na nagraniach z miejskiego monitoringu, które przeglądali po strzelaninie. Zatrzymali go około 5 mil na północ od miejsca zdarzenia. W jego samochodzie znaleziono drugi karabin. Oba kupił legalnie.

Kim jest sprawca strzelaniny w Highland Park?

Robert Crimo jest raperem i synem lokalnego biznesmena oraz byłego kandydata na burmistrza Highland Park. W mediach społecznościowych pod pseudonimem Awake the Rapper zamieszczał zdjęcia i filmy nawiązujące do przemocy i strzelanin. – Wszystko do tego doprowadziło. Nic mnie nie powstrzyma, nawet ja sam – miał powtarzać na nagraniach zamieszczonych przed strzelaniną. Instagram, YouTube i Twitter usunęły jego konta.

Policja nadal nie ma informacji na temat motywu zbrodni. Osoba, która go znała miała napisać na Twitterze, że Robert Crimo był „odizolowanym ćpunem, który kompletnie stracił kontakt z rzeczywistością” i kierowała nim choroba psychiczna. Potwierdzają to ustalenia śledczych, którzy nie znaleźli dowodów, by ofiary były celem ataków ze względu na ich rasę, religię czy poglądy polityczne.

Strzelanina w Highland Park. 7 osób nie żyje

Highland Park to bogate, około 30-tysięczne miasteczko na przedmieściach Chicago. Jeszcze kilka lat temu mieszkał tam Michael Jordan. 4 lipca rano tamtejszymi ulicami przechodziła parada z okazji Święta Niepodległości. 21-latek strzelał do tłumu z dachu jednego z budynków znajdujących się na trasie parady. Początkowo Crimo zabił sześć osób. Lokalne media podają jednak, że siódma ofiara zmarła we wtorek w szpitalu. Ponad 30 osób zostało rannych.

Prezydent USA Joe Biden nakazał opuszczenie flag przy budynkach federalnych do 9 lipca aby uczcić pamięć ofiar zamachu.

Czytaj też:
Strzelanina w czasie parady w USA. Są ofiary

Opracowała:
Źródło: The Guardian