Spotkanie Władimira Putina z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem z początku lutego 2022 r. przeszło do historii m.in. za sprawą absurdalnie długiego stołu, przy którym rozmawiali politycy. Mebel miał mieć cztery metry długości. Sytuacja nie była jednostkowa, bo przy tym samym stole prezydent Rosji rozmawiał z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem.
Na „niekończący się stół” Putin decydował się również w rozmowie ze swoimi współpracownikami: ministrem obrony Siergiej Szojgu oraz szefem dyplomacji Siergiejem Ławrowem. Do wytycznych prezydenta Rosji, jeśli chodzi o gusta meblowe, musieli się również dostosować organizatorzy Szczytu Kaspijskiego w Turkmenistanie. Internet obiegły zdjęcia z wydarzenia, na którym widać pięciu przywódców państw siedzących przy kuriozalnie długich odległościach między sobą.
Władimir Putin kolejny raz spotyka się przy długim stole
Teraz podobny obrazek pojawił się przy okazji spotkania Putina z kierownictwem i przedstawicielami frakcji w Dumie Państwowej, czyli najniższej izbie rosyjskiego parlamentu. Zebranie miało miejsce na Kremlu w sali Świętej Katarzyny i odbyło się z okazji zakończenia wiosennej sesji. Prezydent Rosji podsumował pracę polityków, chwaląc ich wyniki.
– Uważam, że były one godne, ważne i znaczące dla narodu, całego państwa rosyjskiego oraz dla ochrony naszych interesów narodowych i zapewnienia suwerennego, zrównoważonego i efektywnego rozwoju kraju – mówił Putin. Rosyjski przywódca podkreślił, że po rozpoczęciu wojny na Ukrainie wszystkie gałęzie i szczeble władzy w Rosji musiały działać „zdecydowanie, szybko i zespołowo”.
Czytaj też:
Okrzyki w stronę Siergieja Ławrowa na Bali. Szef MSZ Rosji musiał to słyszeć