30 czerwca strona ukraińska poinformowała, że udało jej się odbić z rąk Rosjan Wyspę Węży, o której zrobiło się głośno w pierwszych dniach inwazji. Ukraińska armia przekazała, że „przeprowadzono kolejny etap operacji wojskowej obejmującej ataki z użyciem rakiet i artylerii na Wyspę Węży, w efekcie którego przeciwnik pośpiesznie ewakuował resztki garnizonu dwoma szybkimi kutrami”. Z kolei Moskwa oświadczyła, że wojsko rosyjskie wycofało się z wyspy, wykonując „gest dobrej woli”.
Wyspa Węży odbita
W czwartek dowództwo operacyjne Południe przekazało na Facebooku, że „jednostki sił specjalnych wykonały zadanie dotyczące oczyszczenia Wyspy Węży”. „Jako symbol zwycięstwa i odrodzenie z tych ruin, ukraińskie wojsko zabezpieczyło flagę Ukrainy, która została dostarczona na wyspę wcześniej” – poinformowano.
Z kolei rzecznik odeskiej administracji wojskowej Serhij Bratczuk poinformował, że nad ranem siły rosyjskie uderzyły w wyspę pociskami z powietrza. Rosyjskie ministerstwo obrony oświadczyło, że na wyspie wylądowała grupa ukraińskich żołnierzy, która robiła zdjęcia z flagą.
Ukraińcy ujawniają kulisy operacji
W piątek Dowództwo Sił Operacji Specjalnych ukraińskiej armii opisało na Facebooku kulisy operacji na Wyspie Węży. Z relacji wynika, że w nocy 7 lipca żołnierze dotarli na wyspę przy użyciu pojazdów podwodnych. Przy pomocy specjalistycznego sprzętu sprawdzone zostało nabrzeże pod kątem zainstalowanych tam min. Następnie oczyszczono teren z pułapek, zebrano dane o pozostawionym na wyspie lub zniszczonym sprzęcie Rosjan, i w różnych częściach wyspy rozmieszczono ukraińskie flagi.
Ukraińskie służby poinformowały, że w czasie gdy żołnierze wykonywali swoje zadania, w kierunku wyspy zmierzały rosyjskie okręty. Siły specjalne wróciły do łodzi. Jak relacjonują Ukraińcy, Rosjanie ostrzelali wyspę, trafiając w molo. Ukraińcy twierdzą też, że żaden ich żołnierzy nie ucierpiał.
facebookCzytaj też:
Szokująca rozmowa rosyjskiego żołnierza z partnerką. „Jeśli do grudnia posiedzisz…”