29 czerwca Brandy Bottone jechała drogą ekspresową w Dallas w Teksasie, kiedy została zatrzymana przez zastępcę szeryfa w punkcie kontrolnym. Mundurowy chciał sprawdzić, czy kobieta może korzystać z pasa przeznaczonego dla pojazdów z pasażerowi (takie pasy są tworzone w USA i Kanadzie, by zredukować ruch uliczny).
Kiedy szeryf rozejrzał się po jej samochodzie, zapytał: „Jesteś tylko ty, czy ktoś inny jedzie z tobą?”. – Odpowiedziałam: „och, jest nas dwoje” – powiedziała Bottone w rozmowie z „The Washington Post”. – Gdzie? – chciał się dowiedzieć zastępca szeryfa. Bottone, która była wówczas w 34 tygodniu ciąży, wskazała na swój brzuch.
Nienarodzone dziecko jako drugi pasażer? Kodeks Transportu mówi inaczej
Kobieta zasugerowała, że wywrócenie sprawy Roe vs. Wade przez Sąd Najwyższy USAto oznacza, że jej nienarodzone dziecko liczyło się jako pasażer. Chociaż powiedziała, że jej „córeczka jest tutaj”, zastępca szeryfa, z którym rozmawiała, powiedział jej, że muszą to być „dwa ciała poza ciałem”. Podczas gdy kodeks karny stanu Teksas uznaje płód jako osobę, Kodeks Transportu Teksasu nie.
Bottone otrzymała mandat w wysokości 215 dolarów za samotną jazdę pasem dla dwóch lub więcej pasażerów. Powiedziała, że będzie kwestionować tę decyzję w sądzie w tym miesiącu. - Będę z tym walczyła - powiedziała 32-latka. Rozprawa jest zaplanowana na 20 lipca, czyli zaledwie dwa tygodnie przed terminem porodu córki kobiety, czyli 3 sierpnia.
– To nie z powodu sprawy Roe vs. Wade wjechałam na ten pas – wyjaśniła później kobieta. – Po prostu myślałem o tym jak o mnie i o innej osobie – dodała.
Chociaż Departament Transportu Teksasu nie wskazał, czy rozważa zmianę kodeksu drogowego, sprawa Bottone może przenieść stan na "niezbadane terytorium" - pisze "Washington Post".
– Nienarodzone dzieci są osobami (co oznacza, że są również pasażerami) i powinny być traktowane zgodnie z prawem Teksasu – napisał na Twitterze członek Izby Reprezentantów Teksasu Brian Harrison. – Brandy, walcz z tym mandatem! – dodał.
24 czerwca Sąd Najwyższy USA uchylił przełomowe orzeczenie ze sprawy Roe vs. Wade z 1973 r. i zlikwidował tym samym konstytucyjne prawo do aborcji. Oznacza to, że poszczególne stany będą mogły stosować własne rozstrzygnięcia, w tym zakazać przerywania ciąży.
Czytaj też:
Aborcja w USA. Joe Biden podpisze specjalne rozporządzenie