Pożar, który wybuchł w Parku Narodowym Stanów Zjednoczonych Yosemite 7 lipca, zagraża co najmniej 500 gigantycznym sekwojom. Jedną z głównych części parku jest Mariposa Grove, gdzie znajduje się m.in. słynne drzewo Grizzly Giant, liczące około 3 tysięcy lat. Na razie sekwoje nie zostały naruszone przez ogień. Dział zarządzania pożarami i lotnictwem Yosemite powiedział, że „aktywnie chroni” zagajnik, instalując system zraszania, aby zwiększyć wilgotność wokół drzew i usuwając potencjalne zapalniki z tego terenu.
W ciągu ostatnich 24 godzin powierzchnia pożaru podwoiła się, a obecnie szacuje się, że objął on już 1591 akrów. Strażacy pracują na trudnym terenie, aby chronić jedne z największych i najstarszych sekwoi na świecie. Mieszkańcy zostali ewakuowani z okolic pożaru, a gęsty dym pogorszył jakość powietrza w regionie i przesłonił malownicze widoki parku.
Pożar w parku Yosemite. Ogromne drzewa zagrożone
Przyczyna pożaru na razie nie jest znana. Funkcjonariusze straży pożarnej twierdzą, że ciepłe i suche warunki pogodowe utrudniają opanowanie płomieni. Olbrzymie sekwoje w parku narodowym Yosemite to jedne z największych drzew na świecie. Największe z nich ma 83 metry wysokości i ponad 11 metrów średnicy u podstawy. Ponieważ drzewa te żyją nawet 3000 lat, są jednymi z najstarszych żywych organizmów na Ziemi.
Urzędnicy twierdzą, że w tym roku w USA wybuchło ponad 35 000 pożarów, co znacznie przewyższa średnią.Wyższe temperatury i bardziej ekstremalne susze spowodowane zmianą klimatu powodują, że pożary są coraz częstsze.
Czytaj też:
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Ogień zaprószono umyślnie, ale śledztwo umorzono