Ukraina należy do największych na świecie dostawców zbóż, do tego jest znaczącym producentem oleju kukurydzianego i słonecznikowego. Jednak eksport tych towarów załamał się z powodu blokady ukraińskich portów przez siły rosyjskie. W samej Odessie w silosach ma zalegać ponad 20 milionów ton zboża. Konsekwencje tej sytuacji boleśnie odczuwa nie tylko Ukraina. W niektórych częściach świata, przede wszystkim w Afryce i na Bliskim Wschodzie, pojawiło się ryzyko klęski głodu.
Delegacje Ukrainy, Rosji, Turcji i ONZ negocjowały warunki porozumienia na rozmowach w Stambule. Jak informuje „The Guardian”, odbyły się one za zamkniętymi drzwiami i w nieujawnionym miejscu. Po spotkaniu strona turecka ogłosiła, że udało się osiągnąć porozumienie. Brytyjski dziennik zauważa, że „stwarza to szanse na zakończenie impasu, który naraził miliony na ryzyko głodu”.
Szef ONZ mówi o „decydującym kroku naprzód”
Sekretarz generalny ONZ António Guterres powiedział dziennikarzom w Nowym Jorku, że dokonano „decydującego kroku naprzód” w kierunku ożywienia ukraińskiego eksportu zboża, ale ostrzegł, że „potrzebne będą dalsze prace techniczne, aby zmaterializować dzisiejszy postęp”. – Ukraina i Rosja pokazały, że potrafią rozmawiać, ale do pokoju jeszcze długa droga – zaznaczył.
Minister obrony Turcji Hulusi Akar przekazał, że umowa zostanie podpisana, gdy strony spotkają się ponownie w przyszłym tygodniu. Porozumienie ma gwarantować bezpieczeństwo szlaków eksportowych, poza tym Turcja ma utworzyć razem z Ukrainą, Rosją i ONZ specjalne centrum koordynacyjne. Jak zauważa „The Guardian”, strona ukraińska i rosyjska nie odniosła się do informacji podawanych przez Turcję.
Zełenski: Jestem wdzięczny ONZ i Turcji za ich wysiłki
Wcześniej w swoim codziennym wystąpieniu prezydent Ukrainy Zełenski zagwarantował, że Ukraina podejmuje „znaczne wysiłki, aby przywrócić dostawy żywności na rynek światowy”. – I jestem wdzięczny Organizacji Narodów Zjednoczonych i Turcji za ich wysiłki. Sukces tej historii jest potrzebny nie tylko naszemu państwu, ale całemu światu – podkreślił.
- Jeśli uda nam się usunąć rosyjskie zagrożenie dla żeglugi na Morzu Czarnym, usunie to dotkliwość światowego kryzysu żywnościowego. Delegacja ukraińska poinformowała mnie, że jest pewien postęp. W najbliższych dniach ustalimy szczegóły z Sekretarzem Generalnym ONZ – dodał Zełenski.
Czytaj też:
Skandaliczne groźby w rosyjskiej telewizji. Jest mowa o Warszawie