We wtorek 19 lipca na plażach Zandvoort zauważono trzy wieloryby dziobate. Jeden z nich nierozważnie zbliżył się do lądu i utknął na piasku. Na szczęście plażowicze od razu wzięli się do roboty i wspólnymi siłami wypchnęli zwierzę z powrotem do wody.
Z powagi sytuacji nie zdawała sobie jednak sprawy kobieta, która postanowiła zabawić się kosztem zwierzęcia. Wczasowiczka wspięła się na grzbiet ssaka i udawała, że go ujeżdża. Dopiero gwałtowne protesty innych świadków oraz groźby pod jej adresem skłoniły „pomysłową”{ plażowiczkę do zaskoczenia ze swojego niezwykłego środka transportu.
Jeszcze tego samego dnia policja skomentowała sytuację w mediach społecznościowych i ogłosiła, że poszukuje wspomnianej kobiety. Ona sama w czwartek zgłosiła się na komisariat. Została tam aresztowana i oczekuje na dalsze działania wymiaru sprawiedliwości. Lokalne media dowiedziały się, że służby sprawdzają, czy kobietę aby na pewno da się w ogóle ukarać i z jakiego paragrafu.
Wieloryby dziobate żyją w głębokich oceanach, ale zdarza im się wpłynąć na płytsze wody, m.in. na Morze Północne. Pożywienia szukają zwykle na głębokości dwóch lub trzech kilometrów, dlatego wpłynięcie na płyciznę jest dla nich wyjątkowo niebezpieczne. Z relacji portalu NH Nieuws wynika, że plażowicze w większości zdawali sobie sprawę z niewłaściwego zachowania kobiety. Niektórzy próbowali samodzielnie ściągnąć ją ze zwierzęcia.
Czytaj też:
Wyspy Owcze ograniczą polowania na delfiny. To efekt smutnego rekordu