„Jestem niezwykle zaszczycony otrzymaniem dzisiaj nagrodę im. Winstona Churchilla za przywództwo. Nie otrzymałbym tej nagrody, gdyby cały naród ukraiński nie stanął w obronie wolności przed tyranią, która próbuje nas przywrócić do najgorszego. Ukraina i cała Europa zawsze będą pamiętać o tych, którzy bez wahania przyszli z pomocą naszemu narodowi i samej idei wolności. Demokracje świata są w stanie powstrzymać każdą tyranię. Jesteśmy w stanie powstrzymać wszelkie zło zagrażające naszej wolności. Do tego może wystarczyć wspólne kierownictwo całego wolnego świata” – przekazał prezydent Ukrainy po otrzymaniu nagrody.
- Pana opór, godność, nieopuszczający pana humor poruszyły miliony, a sprzeciwiając się barbarzyństwu stał się pan symbolem bohaterstwa ukraińskiego narodu odpowiedział mu brytyjski premier Boris Jonhson. Dodał również, że Wołodymyr Zełenski po wybuchu wojny, tak jak Churchill stanął w obliczu wielkiego kryzysu i właśnie teraz przechodzi test na przywództwo. Ponadto, mimo zagrożenia dla jego życia, pozostał w Kijowie, tak jak Churchill został w Londynie w 1940 r.
„Postawa Zełenskiego pomaga Europie zrozumieć samą siebie”
Demokracji w Europie zagraża teraz tyrania, a to zagrożenie jest powstrzymywane przez przywództwo i heroizm. Podobnie jak Winston Churchill, prezydent Zełenski pokazuje, że tyrania nie może odnieść sukcesu, że ludzie muszą mieć prawo do wyboru własnej drogi i własnego życia – mówił przewodniczący kapituły Laurence Geller.
Według Gellera oddanie Zełenskiego fundamentalnym zasadom demokracji i stanowczość w obronie swojego kraju pomaga Europie zrozumieć samą siebie, a „jego obrona demokracji inspiruje nas wszystkich”.