Rosjanie zabili 37 osób, próbując go dopaść. „Ukraina odzyska kontrolę i nad Chersoniem, i nad Krymem”

Rosjanie zabili 37 osób, próbując go dopaść. „Ukraina odzyska kontrolę i nad Chersoniem, i nad Krymem”

Witalij Kim
Witalij Kim Źródło: WPROST.pl / Karolina Baca-Pogorzelska
Od 24 lutego Rosjanie zabili 410 osób, w tym 10 dzieci. Cała reszta to jedynie przejściowe niedogodności – mówi w rozmowie z „Wprost” Witalij Kim, szef administracji obwodu mikołajowskiego. I zapewnia, że Ukraina „odzyska kontrolę i nad Chersoniem, i nad Krymem”.

Karolina Baca-Pogorzelska, „Wprost”: 29 marca Rosjanie uderzyli w pana biuro. Miał pan wiele szczęścia, bo tego dnia jeszcze nie był pan w pracy. Jak pan się poczuł, gdy to zobaczył?

Witalij Kim: A jak się może poczuć normalny człowiek widząc coś takiego? (wskazuje gigantyczną wyrwę w budynku – red.). To nie są ludzie. To był akt terroryzmu. Zabili tu 37 osób na dodatek w dniu, gdy zaczynały się negocjacje pokojowe w Stambule. Chcieli zabić więcej, tylko nie pomyśleli, że była zmiana czasu na letni i atak nastąpił przed godziną 9, a nie przed 10.

Jak obecnie wygląda sytuacja w Mikołajowie?

Teraz nastała cisza wcześniej dużo rakiet pracowało po mieście, tornada, huragany, S-300. Im bliżej frontu, tym sytuacja trudniejsza, są problemy z komunikacją. Wróg wcześniej ostrzeliwał stale nasze miasto. Oni nas po prostu terroryzowali, to właściwe słowo. Najtrudniejsza sytuacja jest teraz w części rejonu mikołajowskiego i basztańskiego.

Artykuł został opublikowany w 33/2022 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.