Pogrzeb Darii Duginy. Ojciec zamordowanej podszedł do mikrofonu

Pogrzeb Darii Duginy. Ojciec zamordowanej podszedł do mikrofonu

We wtorek 23 sierpnia uroczyście pochowano zabitą w zamachu Darię Dugin, córkę głównego ideologa Kremla. Podczas pogrzebu transmitowanego przez państwowe media, głos zabrał ojciec zmarłej.

Ceremonia pogrzebowa Darii Dugin odbywała się w wieży telewizyjnej Ostakino, skąd nadają rosyjskie rządowe kanały. Kilka zdań w trakcie uroczystości mógł wygłosić ojciec zamordowanej. Mówiąc o córce, która zamiast niego zginęła w zamachu, Aleksander Dugin w rzeczywistości opowiadał jednak o Rosji i narodowych wartościach. Podkreślał, że pierwszymi słowami, których nauczył swoje dziecko, były: „Rosja”, „nasze państwo”, „nasi ludzie” i „ nasze imperium”. Przekazał też swoje życzenie, by na cześć zmarłej jego rodacy „bronili wiary, prawosławia i kochali naród rosyjski”.

twitter

Komentujący śmierć Darii Duginy eksperci podkreślają, że była ona od najmłodszych lat blisko związana z ojcem i całkowicie przesiąkła jego poglądami. Oboje zaliczali się do grona żarliwych zwolenników napaści na Ukrainę. Niejednokrotnie otwarcie wzywali do mordowania obywateli tego kraju. Chcieli też „likwidacji kordonu sanitarnego” między Rosją i Niemcami, czyli krajów oddzielających oba te państwa.

Zamach na Dugina i śmierć jego córki

W sobotę 20 sierpnia wieczorem w eksplozji samochodu na autostradzie pod Moskwą zginęła Daria Dugina, córka głównego ideologa Kremla Aleksandra Dugina, zagorzałego zwolennika . Samochód, którym podróżowała, należał do jej ojca, który prawdopodobnie był celem ataku. W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia, na których widać płonące auto. Na innych nagraniach uchwycono rzekomo samego Dugina stojącego w pobliżu wraku i trzymającego się za głowę. Miał on w ostatniej chwili zmienić zdanie i wsiąść do innego pojazdu, unikając śmierci – podała rosyjska, rządowa „Rossiiskaya Gazeta”.

Śledztwo w sprawie zamachu prowadzi rosyjski Komitet Śledczy. Jak dotąd FSB o zamach oskarżyło obywatelkę Ukrainy Natalię Wowk, która do Rosji wjechała razem z 12-letnią córką, a po zamachu opuściła ten kraj, wjeżdżając z obwodu pskowskiego w Rosji na terytorium Estonii. Od zamachu odcięły się władze Ukrainy. Doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Mychajło Podolak zapewnił w niedzielę, że Kijów nie ma nic wspólnego z tym zdarzeniem, ponieważ Ukraina „nie jest państwem terrorystycznym”.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Czytaj też:
Córka Dugina zginęła w zamachu. Ideolog Kremla zabiera głos. „Wygrajmy, proszę”

Źródło: WPROST.pl