Niemieccy politycy ostrzegają przed dostawami broni do Ukrainy. „Działa muszą zamilknąć”

Niemieccy politycy ostrzegają przed dostawami broni do Ukrainy. „Działa muszą zamilknąć”

Wojna w Ukrainie
Wojna w Ukrainie Źródło: PAP / Vladyslav Karpovych
Grupa parlamentarzystów SPD zaapelowała, aby jak najszybciej doszło do pokojowych negocjacji z Rosją i zawieszenia broni na Ukrainie – informuje „Rzeczpospolita”. Niemieccy politycy proponują, aby mediatorem między Rosją a Ukrainą były Chiny i ostrzegają przed dostawami ciężkiego sprzętu wojskowego Ukrainie.

Jak donosi „Rzeczpospolita”, w liście zatytułowanym „Działa muszą zamilknąć” grupa lewicowych i pacyfistycznych parlamentarzystów partii SPD wezwała do „ofensywy dyplomatycznej, która miałaby szybko zakończyć wojnę na Ukrainie”. Treść listu opublikował jako pierwszy „Der Spiegel”. Dalej czytamy, że autorzy listu wzywają do „próby znalezienia nowego modus vivendi”, przy którym obie strony mogłyby „koegzystować w pokoju”.

Politycy SPD stwierdzili, że taka relacja „musi być znaleziona wraz z rosyjskim rządem, w oparciu o znane realia (...), co wykluczyłoby dalszą eskalację wojny”. Poza tym zaproponowali, aby mediatorem miedzy Rosją a Ukrainą były Chiny. Sprzeciwiali się również zwiększaniu niemieckich wydatków na obronność i ostrzegali przed dostawami ciężkiego sprzętu wojskowego Ukrainie. Tłumaczyli to zagrożeniem wojną atomową.

„Wraz z każdą dostawą broni ważne jest, aby uważnie rozważyć, gdzie przebiegają »czerwone linie«, które mogłyby być postrzegane jako wejście do wojny i prowokować odpowiednie reakcje” – napisali w liście.

Olaf Scholz odwiedził ukraińskich żołnierzy. Padła ważna deklaracja

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz odwiedził w czwartek ukraińskich żołnierzy biorących udział w szkoleniu na poligonie wojskowym Putlos w Szlezwiku-Holsztynie. Zadeklarował, że jego rząd będzie nadal wspierał walczącą z Rosją Ukrainę. – Niemcy chcą pomóc zapewnić żołnierzom optymalne wsparcie, jakiego potrzebują. Niemcy zapewniają nowoczesną i skuteczną broń. Ukraina ma prawo do obrony swojego kraju, integralności, niezależności i suwerenności. Może liczyć na wsparcie wielu przyjaciół i sojuszników na całym świecie. W tym szczególnie wsparcie z Niemiec – mówił kanclerz.

We wtorek kanclerz Niemiec poinformował o planowanych kolejnych dostawach broni dla ukraińskiej armii. Reuters podał, że warty prawie 500 milionów euro sprzęt ma być dostarczony w przyszłym roku albo wcześniej. Źródło wskazało, że chodzi o trzy systemy obrony przeciwlotniczej IRIS-T, 12 opancerzonych wozów zabezpieczenia technicznego, 20 wyrzutni rakiet, amunicję oraz systemy zwalczania dronów. Dostawy musi zatwierdzić jeszcze niemiecka parlamentarna komisja budżetowa.

Czytaj też:
Oto szara strefa Ukrainy. W martwej wsi zostali tylko oni. „Boimy się za każdym razem”

Źródło: Rzeczpospolita