Krótsze prysznice, mniej telefonu, chłodniej w domach. Tak Europa szykuje się na zimę

Krótsze prysznice, mniej telefonu, chłodniej w domach. Tak Europa szykuje się na zimę

Prysznic
Prysznic Źródło: Shutterstock
Europa szykuje się na trudną zimę. Państwa członkowskie przygotowują się na możliwe przerwy w dostawach prądu, gazu czy ciepła. Część z nich poleciła swoim obywatelom oszczędzanie energii. Niektóre pomysły mogą zaskakiwać.

W obliczu kryzysu energetycznego na początku lata wyznaczyła cel, zakładający zapełnienie magazynów gazu w 80 proc. Z kolei na początku sierpnia przyjęła rozporządzanie, które zakłada dobrowolne zmniejszenie zapotrzebowania na gaz ziemny o 15 proc., co ma doprowadzić do oszczędności na wypadek przerwach w dostawie zimą. Rosnące w zastraszającym tempie ceny energii wymuszają też oszczędności w gospodarstwach domowych.

Cieplej latem, chłodniej zimą

Na zimę szykują się tez poszczególne kraje członkowskie. W Hiszpanii wprowadzono zakaz chłodzenia pomieszczeń latem do mniej niż 27℃ i ogrzewania ich w sezonie zimowym powyżej 19℃. Hiszpanie nakazali też obiektom handlowym, w których działa klimatyzacja, montaż automatycznie zamykanych drzwi. Z kolei od godz. 22 wyciemnione mają być witryny sklepowe.

Niecodzienną radą na oszczędzanie i radzenie sobie z upałami podzielił się ze swoimi rodakami premier Hiszpanii Petro Sanchez. Zalecił... rezygnację z noszenia krawata, dzięki czemu łatwiej jest przetrwać wysokie temperatury. – Zwróćcie uwagę, że nie noszę krawata – powiedział. – Pokazuje to, że z punktu widzenia energii wszyscy możemy oszczędzać. Dlatego poprosiłem wszystkich ministrów i funkcjonariuszy publicznych, aby nie nosili krawatów – oświadczył.

Tymczasem w połowie lipca Francja zapowiedziała program „trzeźwości energetycznej”. Szczegóły nie są jeszcze znane, ale wiadomo, że ma on objąć m.in. właścicieli sklepów. Rząd chce m.in. zakazać zostawiania otwartych drzwi do ogrzewanych i klimatyzowanych lokali.

Przygaszone iluminacje

Z kolei niemiecki rząd wydał zalecenia, z których część pewnie stanie się wiążąca. Wezwał m.in. administratorów budynków publicznych i biurowców do rezygnacji z ogrzewania pomieszczeń, „w których ludzie nie spędzają regularnie czasu”, jak korytarze i duże hale. Aby wesprzeć gospodarstwa domowe, zniesiono również wymóg utrzymywania przez najemców minimalnej temperatury w mieszkaniach. Wiele niemieckich miast i miejscowości na własną rękę wprowadziło też m.in. ograniczenia w oświetleniu ulicznym, a Berlin zapowiedział wyłączenie na noc iluminacji na ponad 200 historycznych budynkach.

Krótszy prysznic, rezygnacja z sauny

Fiński rząd przygotował kampanię informacyjną, skierowaną do gospodarstw domowych, w której zachęca do oszczędzania energii. Zachęca m.in. do obniżenia temperatury w domach, ograniczenia czasu brania prysznica, skrócenie czasu korzystania z komputera i telefonu, czy rezygnację z sauny. Władze Szwecji zalecają swoim obywatelom ocieplenie domów, uszczelnienie lub wymianę okien i drzwi, wymianę baterii w kranach na bardziej wydajne. Z kolei Duńczycy powinni skrócić czas brania prysznica z 15 do 5 minut, suszyć pranie na sznurku a nie w suszarce na prąd, czy korzystać ze zmywarek w nocy, gdy prąd jest tańszy.

Inne podejście mają Włochy, jeden z najbardziej uzależnionych od rosyjskiego gazu krajów. Minister ds. transformacji ekologicznej Roberto Cingolani zapowiedział, że nie będą wprowadzane żadne „drakońskie” środki. Przygotowano jednak plan awaryjny, który zakłada – podobnie jak w Hiszpanii – limity jeśli chodzi o temperaturę w klimatyzowanych i ogrzewanych pomieszczeniach, ograniczenie oświetlenia ulicznego w nocy i wcześniejsze zamykanie sklepów.

Czytaj też:
„Znajdujemy się w stanie energetycznego stanu wyjątkowego”. Apel przedsiębiorców do rządu

Źródło: politico.eu/Reuters/thelocal.se