Były pułkownik KGB odznaczony przez Elżbietę II

Były pułkownik KGB odznaczony przez Elżbietę II

Dodano:   /  Zmieniono: 
Były pułkownik KGB Oleg Gordijewski - najwyższy rangą oficer KGB, który zbiegł na Zachód, podwójny agent wywiadów sowieckiego i brytyjskiego - otrzymał od Elżbiety II prestiżowe odznaczenie CMG (Companion of the Most Distinguished Order of Saint Michael and Saint George - kawaler Orderu św. Michała i św. Jerzego).

W uzasadnieniu wskazano na zasługi, które Gordijewski wniósł dla bezpieczeństwa Zjednoczonego Królestwa.

Elżbieta II przyznaje odznaczenia i honorowe tytuły dwa razy do roku: z okazji urodzin w czerwcu i Nowego Roku. Listę wyróżnionych proponuje premier.

Przyznanie Gordijewskiemu zaszczytnego odznaczenia zbiega się ze wzrostem napięcia w stosunkach brytyjsko-rosyjskich m.in. z powodu otrucia polonem przebywającego na Wyspach, byłego oficera KGB i FSB Aleksandra Litwinienki. W. Brytania zwróciła się o ekstradycję Andrieja Ługowoja, którego chce oskarżyć o tę zbrodnię.

W piątek rosyjskie władze poinformowały o wszczęciu nowego dochodzenia w związku z twierdzeniami Ługowoja, jakoby brytyjski wywiad MI6 za pośrednictwem swoich agentów Litwinienki i Borysa Bieriezowskiego próbował go namówić do dostarczania materiałów kompromitujących prezydenta Rosji Władimira Putina i jego rodzinę.

68-letni obecnie Gordijewski przekazywał informacje brytyjskiemu wywiadowi w latach 1974-85, początkowo, gdy pracował w Kopenhadze, a następnie jako szef placówki KGB w Londynie, odpowiadający za operacje wywiadowcze na terenie W. Brytanii. Dzięki jego doniesieniom rząd brytyjski rozpracował i wydalił z kraju 25 sowieckich agentów.

Gordijewski, którego wydał szef kontrwywiadu CIA na ZSRR Aldrich Ames, został wezwany do Moskwy, a kilka miesięcy później zdołał zbiec na Zachód, ukryty w bagażniku samochodu do Finlandii. W Moskwie pozostawił żonę, która wkrótce po jego ucieczce rozwiodła się z nim oraz dwie córki.

Gordijewski wstąpił do KGB w 1962 r. i po rocznym przeszkoleniu rozpoczął pracę w centrali KGB na Łubiance. Jak twierdzi, do przejścia na stronę Brytyjczyków skłoniła go inwazja Układu Warszawskiego na Czechosłowację w 1968 r.

pap, ss