Wstrząs w Chinach wywołał osunięcie ziemi dużego miasta w południowo-zachodnich Chinach - podały państwowe media. Trzęsienie ziemi o sile 6,8 stopnia nawiedziło górzysty obszar w hrabstwie Luding w prowincji Syczuan - przekazało China Earthquake Networks Center.
"Washington Post" podaje, że Syczuan, który leży na skraju Wyżyny Tybetańskiej, gdzie spotykają się płyty tektoniczne, jest regularnie nawiedzany przez trzęsienia ziemi. Dwa z nich miały miejsce w czerwcu i spowodowały śmierć co najmniej cztery osoby.
Trzęsienie ziemi w Chinach. Podano bilans ofiar
Po ostatnim trzęsieniu władze informują o siedmiu zgonach, uszkodzeniach domów oraz przerwach w dostawach prądu - poinformował państwowy nadawca CCTV. Według Ministerstwa Zarządzania Kryzysowego jedno osuwisko zablokowało wiejską autostradę, pokrywając ją kamieniami.
Trzęsienie było odczuwalne w odległości 200 kilometrów od epicentrum. Mieszkanka stolicy prowincji Chengdu Jiang Danli powiedziała, że przez pięć minut ukrywała się pod biurkiem w swoim mieszkaniu na 31. piętrze, podczas gdy wielu jej sąsiadów zbiegło na dół.
Najgorsze trzęsienie ziemi. Zginęło kilkadziesiąt tysięcy osób
- Także w czerwcu miało miejsce silne trzęsienie ziemi. Jednak tym razem naprawdę się bałam, ponieważ mieszkam na wysokim piętrze, a wstrząs przyprawił mnie o zawroty głowy” – powiedziała The Associated Press.
Trzęsienie ziemi nastąpiła po fali upałów i susz, które doprowadziły do niedoborów wody i przerw w dostawie prądu ze względu na zależność Syczuanu od energii wodnej. US Geological Survey odnotował poniedziałkowe trzęsienie o sile 6,6 na stosunkowo małej głębokości 10 kilometrów.
Najbardziej śmiercionośnym trzęsieniem ziemi w Chinach w ostatnich latach było to o sile 7,9 w 2008 roku, które zabiło około 70 tys. osób.
Czytaj też:
Liechtenstein. Trzęsienie ziemi w czasie debaty parlamentarnej na temat... trzęsień ziemi