Wydaje się, że bitwa w Łuku Donbaskim trwająca od 3 kwietnia, a do której prologiem był atak na Donbas od północy z kierunku miejscowości Izium, doczekała się rozstrzygnięcia. Ukraińskie skoncentrowane uderzenie od Czugujewa szybko przełamało wątłą obronę rosyjską, rozbudowaną na głębokość maksymalnie na pięć kilometrów i obsadzoną przez kiepskiej jakości wojska.
Po pokonaniu obrony Ukraińcy nie mieli już przed sobą żadnych wojsk rosyjskich zdolnych podjąć walkę.
Ruszyli na wschód na Kupiańsk i na południe na Izium. Rosjanie w mniej lub bardziej zorganizowany sposób wykonali odwrót za rzekę Oskil, gdzie prawdopodobnie siłami odwodów ściąganych spod Kurska zorganizują obronę, aby zatrzymać na rzece ukraińskie natarcie. O ile Ukraińcy nie uprzedzą Rosjan i przejdą przez Oskil wcześniej. I jeżeli się im to uda, to obwód charkowski wróci w całości do Ukrainy.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.