Rice powiadomiła o tym nowego palestyńskiego premiera Salama Fajeda w rozmowie telefonicznej. "Powiedziałam mu, że Stany Zjednoczone wznowią całą pomoc dla palestyńskiego rządu i normalne międzyrządowe kontakty" - poinformowała Rice na konferencji prasowej w Departamencie Stanu.
Dodała, że USA "chcą pracować z rządem Fajeda i wspierać jego wysiłki na rzecz wzmocnienia rządów prawa i zapewnić lepsze życie palestyńskiemu narodowi".
"Zamierzamy znieść nasze restrykcje finansowe wobec palestyńskiego rządu, który zaakceptował poprzednie uzgodnienia z Izraelem i odrzuca ścieżkę przemocy. Pozwoli to Amerykanom i amerykańskim instytucjom finansowym podjąć na nowo normalne relacje gospodarcze i handlowe z palestyńskim rządem" - powiedziała amerykańska sekretarz stanu.
Zaznaczyła, że rząd będzie pracował z Kongresem nad ponownym zaplanowaniem pomocy dla palestyńskiego rządu i przekaże ONZ dodatkowe 40 milionów dolarów na rzecz Palestyńczyków, zwłaszcza w Strefie Gazy, która jest obecnie kontrolowana przez radykalny Hamas.
"Poprzez swoje działania Hamas chce podzielić palestyński naród, my to odrzucamy" - zauważyła Rice. Po raz kolejny powtórzyła, że Stanom Zjednoczonym zależy na tym, aby istniał jeden palestyński naród i jedno palestyńskie państwo.
Po zajęciu Strefy Gazy przez Hamas premier Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas zdymisjonował rząd jedności narodowej z udziałem Hamasu i zaprzysiągł rząd tymczasowy premiera Salama Fajeda. Obecnie cała Strefa Gazy jest kontrolowana przez Hamas, a Zachodni Brzeg Jordanu - przez umiarkowane ugrupowanie Fatah Abbasa.
ab, pap