Potknięcia, dziwactwa i kontrowersyjne poglądy. „Król Karol nie jest osobą pokroju Elżbiety II”

Potknięcia, dziwactwa i kontrowersyjne poglądy. „Król Karol nie jest osobą pokroju Elżbiety II”

Król Karol III podczas uroczystości w Pałacu Westminsterskim
Król Karol III podczas uroczystości w Pałacu Westminsterskim Źródło: PAP / EPA/UK Parliament/Roger Harris Handout
Panowanie króla Karola III rozpoczęło się z chwilą śmierci jego matki. W ciągu zaledwie kilku dni monarcha, za sprawą kilku wpadek, zdążył pokazać się z nieciekawej strony. Czasu na poznanie jego dziwactw było jednak znacznie więcej. – Czasami jest tak, że człowiek musi dorosnąć do tytułu, stanowiska, które objął. (…) Może tak będzie również w przypadku nowego króla. Ale jego najnowsze posunięcia nie rokują najlepiej – mówi dla „Wprost” dr hab. Dorota Babilas, ekspertka z Instytutu Anglistyki Uniwersytetu Warszawskiego.

Magdalena Frindt, „Wprost”: „Umarł król, niech żyje król”. To pragmatyczne i jednocześnie odarte z emocji powiedzenie.

Dr hab. Dorota Babilas z Instytutu Anglistyki Uniwersytetu Warszawskiego: Tak, oczywiście. Ale monarchia jako instytucja nie przejmuje się emocjami.

Książę Karol przygotowywał się do roli króla od kilkudziesięciu lat. W jego pierwszym orędziu klamrę stanowiły wspomnienia i podziękowania dla królowej Elżbiety II, a środek wypełniały merytoryczne akcenty, w których nacisk został położony na kwestie dotyczące tytułów. Jaki to będzie król?

Na pewno jest to król, który najdłużej przygotowywał się do swojej roli. Tak jak pobiła rekord panowania w Wielkiej Brytanii, tak król Karol był najdłużej czekającym na swoją szansę księciem Walii. Żaden poprzedni monarcha nie wstępował na tron w tak zaawansowanym wieku, po tak długim pełnieniu roli pomocniczej następcy tronu.

Z tego względu dosyć dużo wiemy o charakterze, przekonaniach i poglądach nowego króla. Wielu komentatorów prasy brytyjskiej, zwłaszcza lewicowych, jest zaniepokojonych rozpoczęciem panowania przez najstarszego syna królowej Elżbiety II. Wyrażają nadzieję, że zajdą pewne zmiany.

Czytaj też:
Pierwsze orędzie króla Karola III. Wzruszające słowa o Elżbiecie II

A konkretnie?

Wszyscy zastanawiają się, czy król Karol III zwalczy swój brak dyskrecji, powściągnie zaangażowanie w tematy polityczne i społeczne, którym cechował się jako książę Walii.

Królowa była bardzo szanowana za to, że przynajmniej oficjalnie, przed mediami nie mieszała się w politykę. Elżbieta II pełniła rolę doradczą, spotykała się co tydzień z premierem, ale nie komentowała publicznie bieżących wydarzeń. Była bardzo dyskretna i neutralna światopoglądowo.