Ukraińska armia w niedzielę oficjalnie potwierdziła informację o odbiciu Łymana. Na tym jednak ukraińska kontrofensywa na północy kraju się nie zatrzymała. Rzecznik wschodniego zgrupowania sił zbrojnych Ukrainy Serhij Czerewaty poinformował o wyzwoleniu wsi Torśke.
Ukraińska kontrofensywa nabiera rozpędu w obwodzie chersońskim. Zełenski o wyzwolonych miejscowościach
W niedzielę zaczęły się również pojawiać informację o wzmożonych działaniach ukraińskich na południu, w obwodzie chersońskim. Informacje o ukraińskich sukcesach na tym kierunku potwierdził prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wieczornym przemówieniu.
– Historia wyzwolenia Łymanu w obwodzie donieckim stała się teraz najbardziej popularna w mediach. Ale sukcesy naszych żołnierzy nie ograniczają się do Łymana – mówił Zełenski. – Przynajmniej dwa razy dziennie, rano i wieczorem, otrzymuję meldunki od naszego wojska. W tym tygodniu największą część raportów stanowi lista miejscowości wyzwolonych od wroga w ramach naszej operacji obronnej. Ostatnio ktoś gdzieś przeprowadził pseudoreferenda, a jak wraca flaga ukraińska, to nikt nie pamięta rosyjskiej farsy z jakimiś kartkami papieru i jakimiś aneksjami. Z wyjątkiem, oczywiście, organów ścigania Ukrainy. Bo każdy, kto jest zamieszany w jakiekolwiek elementy agresji przeciwko naszemu państwu, będzie za to odpowiadał – podkreślił.
Zełenski potwierdził też wyzwolenie miejscowości Archangielskie i Myrolubiwka w obwodzie chersońskim. W mediach społecznościowych krąży też zdjęcie ukraińskich żołnierzy z miejscowości Chreszczeniwka.
Prawdopodobnie kolejne ukraińskie natarcie ruszyło wzdłuż prawego brzegu Dniepru. Zgodnie z niepotwierdzonymi jeszcze informacjami z mediów społecznościowych, Ukraińcy przerwali front w okolicach miejscowości Zołota Bałka i ruszyli wzdłuż rzeki na południe, docierając ponoć do miejscowości Dudczany.
Jeśli te informacje się potwierdzą, to oznaczałoby, że Ukraińcy nad brzegiem Dniepru włamali się o ponad 20 kilometrów w głąb rosyjskich pozycji, kierując się w stronę ważnej strategicznie miejscowości Nowa Kachówka. Rosyjscy blogerzy wojskowi informują o załamaniu północnego frontu w obwodzie chersońskim nie tylko przy linii rzeki, ale w wielu innych miejscach.
„Zmiana dynamiki”
Jak podaje Business Ukraine magazine, na prawej stronie Dniepru znajduje się obecnie około 25 tysięcy rosyjskich żołnierzy, a przeprawy na lewa stronę są częściowo zniszczone.
Sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych Lloyd Austin powiedział w niedzielę w wywiadzie dla CNN, że siły zbrojne Ukrainy robią postępy w rejonie Chersonia, co oznacza swoistą „zmianę dynamiki” działań bojowych sił ukraińskich przeciwko rosyjskiej armii. — To, co teraz widzimy, to w pewnym sensie zmiana dynamiki wojny — skomentował sukcesy Ukraińców szef Pentagonu.
Czytaj też:
Wstrząsająca relacja żołnierza zwolnionego z rosyjskiej niewoli. „Traktowali nas jak zwierzęta”