Władimir Putin wziął w środę udział w wideokonferencji z laureatami i finalistami konkursu „Nauczyciel Roku 2022” oraz z uczestnikami programu telewizyjnego „Fajny temat”. Rosyjski prezydent nawiązał do obchodzonego 5 października Dnia Edukacji Narodowej. Przyznał, że nauczyciele mogą liczyć na pomoc w doskonaleniu procesu nauczania. Putin zaznaczył, że jest to „szczególnie ważne dla nowych podmiotów tworzących Rosję”.
– Rosja była i będzie suwerenna – mówił rosyjski przywódca. Putin wspomniał również o projekcie w ramach wolontariatu „Jesteśmy razem”, który ma udzielić pomocy rodzinom uczestników wojny w Ukrainie. Prezydent Rosji wspomniał także, że sytuacja w czterech tymczasowo i częściowo okupowanych obwodach Ukrainy się stabilizuje. Putin wspomniał, że jak już do tego dojdzie, to będzie można „spokojnie rozwijać te terytoria”.
Aneksja przez Rosję czterech okupowanych terytoriów Ukrainy. Władimir Putin zaskoczony
Rosyjski przywódca odniósł się także do wyników pseudoreferendów. – Szczerze mówiąc, wyniki mnie nie tylko ucieszyły, ale też zaskoczyły. Przecież ci ludzie żyli i nadal żyją w tak trudnych warunkach. Wynik oczywiście jest więcej niż przekonujący. Jest absolutnie przejrzysty i nie podlega żadnym wątpliwościom – przekonywał Putin. Dodał, że nie było potrzeby „poprawiania lub dodawania czegoś”.
Prezydent Rosji odnosząc się do wojny w Ukrainie powiedział, że do konfliktu by nie doszło, gdyby Kijów nie próbował „poprawić historii” i „wskrzesić neonazizmu na historycznych ziemiach Rosji”. – Trujący neonazizm istnieje na całym świecie, nawet w Rosji, ale tutaj naziści są prześladowani, a na Ukrainie są gloryfikowani – podsumował Putin.
Czytaj też:
Wojna w Ukrainie. Putin zatwierdził "aneksję" ukraińskich regionów