Japonia od lat toczy spór z Rosją w sprawie czterech wysp z archipelagu Wysp Kurylskich: Iturup, Kunaszyr, Szykotan oraz Habomai, które ZSRR przejął od Tokio pod koniec II wojny światowej. Moskwa sporny obszar nazywa „Kurylami Południowymi”, a Japonia „Terytoriami Północnymi”, które według niej nie zaliczają się już do archipelagu. Konflikt spowodował, że oba kraje nie podpisały porozumienia pokojowego po II wojnie światowej.
Spór o Wyspy Kurylskie. „Terytoria Północne nadal znajdują się pod rosyjską okupacją”
Głos w sprawie zabrał w tradycyjnym wieczornym przemówieniu Wołodymyr Zełenski. – Dziś zapadała ważna decyzja, sprawiedliwa, prawie bezbłędna, historyczna. Ukraina potwierdziła swoje poszanowanie dla suwerenności i integralności terytorialnej Japonii, w tym jej Terytoriów Północnych, które nadal znajdują się pod rosyjską okupacją – zaczął ukraiński prezydent.
Zełenski wspomniał, że podpisał w tej sprawie odpowiedni dekret. Przypomniał również o uchwale parlamentu Ukrainy, którą przegłosowało 287 deputowanych. Ukraiński przywódca namawiał również innych do podjęcia podobnej decyzji. – Rosja nie ma prawa do tych terytoriów. Wszyscy na świecie dobrze o tym wiedzą. I musimy wreszcie działać – podkreślił Zełenski.
Wołodymyr Zełenski: Musimy wyzwolić spod rosyjskiej okupacji wszystkie okupowane ziemie
Prezydent Ukrainy podkreślił, że trzeba „wyzwolić spod rosyjskiej okupacji wszystkie ziemie, które okupanci próbują zachować dla siebie”. – Tylko w ten sposób możemy przywrócić pełną moc prawa międzynarodowego. Karta Narodów Zjednoczonych i cały zestaw traktatów i konwencji, na których opiera się międzynarodowy porządek prawny, będzie działał tylko wtedy, gdy okupanci przegrają, a narody świata będą chronione przed wszelką okupacją – podsumował Zełenski.
Czytaj też:
Spór na końcu świata. Putin nie odpuści, a dla Japonii to sprawa honoruCzytaj też:
Japonia zmienia nastawienie ws. sporu z Rosją po raz pierwszy od 20 lat. Kreml zareagował