Amerykańskie F-16 przechwyciły rosyjskie bombowce z pobliżu Alaski

Amerykańskie F-16 przechwyciły rosyjskie bombowce z pobliżu Alaski

Rosyjskie Tu-95, zdjęcie ilustracyjne
Rosyjskie Tu-95, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Newspix.pl / ABACA
Amerykańskie myśliwce przechwyciły dwa rosyjskie bombowce w pobliżu Alaski – poinformowało Dowództwo Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrznej i Kosmicznej (NORAD).

Do incydentu doszło w poniedziałek 17 października. Amerykańsko-kanadyjskie Dowództwo Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrznej i Kosmicznej (NORAD) poinformowało, że amerykańskie samoloty wojskowe F-16 przechwyciły dwa rosyjskie bombowce w międzynarodowej przestrzeni powietrznej w pobliżu Alaski. Jak podano w oświadczeniu, bombowce Tu-95 Bear-H zostały przechwycone po „wkroczeniu i działaniu w Strefę Identyfikacji Obrony Powietrznej Alaski”. Maszyny nie wleciały w przestrzeń powietrzną USA ani Kanady.

Rosyjskie bombowce przechwycone. Nie było „zagrożenia”

Strefa Identyfikacji Obrony Powietrznej, czyli ADIZ, to obszar, w którym wojsko monitoruje ruch lotniczy poza granicami przestrzeni powietrznej swojego kraju, aby uzyskać dodatkowy czas na reakcję w przypadku wrogich działań. NORAD podkreślił jednak, że rosyjskie bombowce nie były postrzegane jako „zagrożenie albo aktywność prowokacyjna”, choć relacje między Stanami Zjednoczonymi a Rosją są napięte w związku z  i trwającej wojny.

W oświadczeniu podkreślono, że „NORAD śledzi i pozytywnie identyfikuje obce samoloty wojskowe, które wlatują do ADIZ” oraz „rutynowo monitoruje ruchy obcych samolotów i w razie potrzeby eskortuje je z ADIZ”.

Częste incydenty

CBS News zwraca uwagę, że na tym obszarze, niedaleko wschodniej granicy Rosji, stosunkowo często dochodzi do przechwytywania rosyjskich samolotów. We wrześniu Dowództwo Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrznej i Kosmicznej informowało o namierzeniu dwóch rosyjskich samolotów patrolowych.

NORAD podkreśla w komunikacie, że „korzysta z warstwowej sieci obronnej składającej się z satelitów, radarów naziemnych, radarów powietrznych i samolotów myśliwskich do śledzenia i identyfikacji samolotów oraz informowania o odpowiednich działaniach” i zaznacza, że „pozostaje gotowy zastosować szereg opcji w obronie suwerenności Ameryki Północnej i Arktyki”.

Ćwiczenia nuklearne

Stacja CBS News zauważa, że o tej porze roku Rosja zazwyczaj organizuje coroczne ćwiczenia nuklearne „Grom”, chociaż nie jest jasne, czy obecność bombowców była z nimi związana. Wysoki rangą amerykański urzędnik wojskowy powiedział w poniedziałek Reutersowi, że Moskwa nie powiadomiła jeszcze Waszyngtonu o planowanych ćwiczeniach. Ćwiczenia odstraszania nuklearnego „Steadfast Noon” prowadzi też w tym tygodniu NATO.

Czytaj też:
Władimir Putin nie planuje końca mobilizacji. „Cel nie został jeszcze osiągnięty”
Czytaj też:
Niebo znów spada Ukraińcom na głowę. Wojsko i cywile strzelają do „Szachidów”

Źródło: norad.mil/CBS News/Reuters