Kolejna seria ataków rakietowych na Ukrainie. Wybuchy było słychać w Kijowie

Kolejna seria ataków rakietowych na Ukrainie. Wybuchy było słychać w Kijowie

Kijów
Kijów Źródło: PAP/EPA / Oleg Petrasyuk
Między innymi w obwodach kijowskim, winnickim, połtawskim, iwanofrankowskim i czernihowskim słychać było w środę wybuchy. Do eksplozji doszło też w samym Kijowie – informują ukraińskie media. Wcześniej na terenie całego kraju ogłoszono alarm przeciwlotniczy.

Informacje o wybuchach w ukraińskich miastach pojawiło się około godziny 14.30 czasu ukraińskiego. „Ukraińska Prawda” podała, że wybuchy było słychać w różnych dzielnicach i w centrum Kijowa. Wcześniej szef administracji obwodu kijowskiego Ołeksij Kułeba przekazał, że obrona przeciwlotnicza prowadzi działania w regionie i zaapelował do mieszkańców, by pozostali w schronach. Media informowały też o ogłoszeniu alarmu przeciwlotniczego na terenie całej Ukrainy.

W kolejnym komunikacie władze stolicy podały, że obrona powietrzna zestrzeliła nad miastem kilka rosyjskich rakiet i ponowiły apel o pozostanie w schronach.

Kolejne ataki rakietowe na Ukrainie

Pod ostrzałem rakietowym znalazł się także region Winnicy. Serwis Suspilne donosi o wybuchach w Czernihowie. Z kolei Ukraińskie Dowództwo Operacyjne Północ poinformowało o strąceniu dwóch rakiet nad obwodem czernihowskim. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania i zdjęcia, na których słychać i widać eksplozje.

twitter

Rosjanie kontynuują ostrzał

Reuters informuje, że ministerstwo obrony Rosji poinformowało w środę o rozpoczęciu kolejnej serii ataków na cele wojskowe i energetyczne na Ukrainie. Rosjanie przekazali, że „wszystkie wyznaczone cele zostały trafione”.

Rosyjska armia od kilku dni prowadzi nasilony ostrzał ukraińskich miast. Zmasowana seria ataków miała miejsce w reakcji na wybuchy na Moście Krymskim. Rakiety uderzyły w infrastrukturę krytyczną jak elektrociepłownie i ciepłownie, ale też w obiekty cywilne.

W ubiegły piątek na konferencji prasowej na zakończenie odbywającego się w Kazachstanie szczytu Konferencji na rzecz Interakcji i Środków Budowy Zaufania w Azji prezydent Rosji Władimir Putin stwierdził, że „nie ma teraz potrzeby masowych uderzeń na Ukrainę”, bo większość celów została osiągnięta, ale – jak dodał – „zobaczymy”.

Czytaj też:
Ręczna notatka nie pozostawia złudzeń. Ukraiński oficer oskarża Iran
Czytaj też:
Von der Leyen oskarżyła Rosję o zbrodnie wojenne. „Czysty terror”

Źródło: Ukraińska Prawda/Interfax/Suspilne/Reuters