Ważna decyzja podczas Rady Bezpieczeństwa. Putin wprowadził stan wojenny

Ważna decyzja podczas Rady Bezpieczeństwa. Putin wprowadził stan wojenny

Władimir Putin
Władimir Putin Źródło: Shutterstock / Shag 7799
Prezydent Rosji wprowadził stan wojenny na terytorium obwodów chersońskiego, zaporoskiego, donieckiego i ługańskiego. To tereny, które anektowano podczas pseudoreferendów. Decyzja została podjęta podczas Rady Bezpieczeństwa.

– Kijowski reżim wysyła ludzi na terytorium Rosji i tworzy bandyckie podziemie – stwierdził podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa. Prezydent Rosji przekazał, że podpisał dekret o wprowadzeniu stanu wojennego w „czterech podmiotach Federacji Rosyjskiej”. – Zostanie on niezwłocznie skierowany do zatwierdzenia do Rady Federacji, a o podjętej decyzji zostanie poinformowana Duma Państwowa – podkreślił.

Władimir Putin wprowadził stan wojenny

Jak podaje agencja Reutera, dokument podpisany przez rosyjskiego przywódcę dotyczy obwodów chersońskiego i zaporoskiego i tzw. Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej. To właśnie w tych czterech regionach Rosjanie zorganizowali wcześniej pseudoreferenda. Z informacji opublikowanej na stronie Kremla wynika, że stan wojenny ma obowiązywać od północy 20 października. Według oficjalnych doniesień taka decyzja została podjęta z uwagi na rzekome „używanie sił zbrojnych przeciwko integralności terytorialnej Federacji Rosyjskiej”.

Służby prasowe Kremla przekazały również, że Władimir Putin polecił „rządowi, Ministerstwu Obrony, Ministerstwu Spraw Wewnętrznych, Federalnej Służbie Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej i Federalnej Służbie Wojsk Gwardii Narodowej Rosji przygotowanie i przedstawienie propozycje działań, które zostaną wprowadzone na terytoriach objętych stanem wojennym”.

Polityk stwierdził ponadto, że w regionach powinny powstać dowództwa obrony terytorialnej. Co więcej, zaproponował także przyznanie szefom regionów dodatkowych uprawnień w celu zapewnienia bezpieczeństwa.

Wojna w Ukrainie. Aneksja czterech obwodów

W częściowo zajętych przez Rosjan czterech obwodach na wschodzie i południu Ukrainy odbyły się nielegalne pseudoreferenda. Władze okupacyjne ogłosiły, że za przyłączeniem się obwodów donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego do Rosji opowiedziało się od 96,7 do 98,9 proc. głosujących (dane są niemożliwe do zweryfikowania).

Władze Ukrainy i społeczność międzynarodowa uznają referenda za nielegalne, a ich wyniki za niewiążące. Sekretarz Generalny ONZ Antonio Guterres oświadczył, że jakakolwiek decyzja Federacji Rosyjskiej o aneksji okupowanych terytoriów ukraińskich będzie nielegalna i godna potępienia.

Czytaj też:
Kolejna seria ataków rakietowych na Ukrainie. Wybuchy było słychać w Kijowie
Czytaj też:
Nieślubnej córce Szojgu grozi utrata obywatelstwa. Urzędnicy badają sprawę