U białoruskich żołnierzy dostrzeżono czerwone opaski. To niepokojący symbol

U białoruskich żołnierzy dostrzeżono czerwone opaski. To niepokojący symbol

Białoruscy żołnierze
Białoruscy żołnierze Źródło: Wikimedia Commons / Homoatrox
Czerwone opaski na ramionach białoruskich żołnierzy to wyjątkowo zły znak, mogący zwiastować nowe kłopoty za naszą wschodnią granicą. Eksperci od wojskowości tłumaczą, dlaczego zaniepokoił ich tak drobny szczegół.

Białoruś od dawna traktowana jest jako najbliższy sojusznik Rosji. Postrzega się ją także jako kraj, który w pierwszej kolejności może rzucić swoje wojska na pomoc armii Władimira Putina. Zwłaszcza w ostatnich miesiącach mnożą się doniesienia odnośnie nacisków Moskwy na Mińsk w tej sprawie i uników, jakie stosuje prezydent Aleksander Łukaszenko, niechętny mobilizacji i uzbrajaniu nieprzychylnego mu społeczeństwa.

Białorusini zwiększają aktywność. Szykują się do wojny?

W ostatnim czasie pojawiały się liczne doniesienia o rozmieszczaniu białoruskich oddziałów przy granicy z Ukrainą. Tworzone są także oddziały mieszane, w skład których wchodzą dodatkowo Rosjanie. W ramach manewrów szkolone są tysiące żołnierzy, pod pretekstem konieczności ochrony kraju przed, NATO i Ukrainą.

Teraz do licznych sygnałów alarmowych doliczyć należy jeszcze jeden. Eksperci od wojskowości zauważyli na ramionach białoruskich żołnierzy opaski w kolorze czerwonym. Noszone na mundurach oznakowania dają ważne informacje o planach naszych sąsiadów. Tego typu opaski służą do odróżniania przyjaznych żołnierzy od wrogich w trakcie walki.

Dla porównania: Ukraińcy używają żółtych, niebieskich, fioletowych i zielonych opasek, zmienianych zależnie od prowadzonych działań. Białorusini rzadko posługują się podobnymi symbolami, żółte i pomarańczowe opaski tamtejsi mundurowi zakładali podczas tłumienia demonstracji.

twitter

Czerwone opaski oznaczają gotowość do walki?

Na antenie Biełsat TV Mychajło Żyrochow z Ukrainy podkreślał, że czerwone opaski są bardzo złym znakiem. W opinii ukraińskiego specjalisty od wojskowości podobne znakowania zakładane są wówczas, gdy żołnierze przewidują prowadzenie wymiany ognia. – Niestety jest to jeden ze znaków, które zwiastują, że dowództwo wojskowe Białorusi zdecydowało się wziąć udział w działaniach wojennych – podkreślał. Do tej pory Białorusini oznaczali się podobnym kolorem w lutym i marcu, kiedy zajmowali się „wzmacnianiem granicy”, a ich udział w konflikcie był mocno niepewny.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Czytaj też:
Ostrzeżenie Zełenskiego na forum Rady Europejskiej. „Rosja przygotowała już wszystko do przeprowadzenia tego ataku terrorystycznego”
Czytaj też:
Więcej rosyjskiego sprzętu i personelu na białoruskim lotnisku. Nowe zdjęcia satelitarne