55-letni Tim Gough prowadził w poniedziałek poranny program śniadaniowy w radiu GenX Radio Suffolk ze swojego domu w Lackford. W pewnej chwili, około godzinę po rozpoczęciu audycji, muzyka ucichła w połowie piosenki. Dopiero po kilku minutach zaczęła znów grać. Chwilę później okazało się, że w tym czasie prezenter zmarł.
Tim Gough zmarł w czasie programu na żywo
„Z wielkim żalem w sercach informujemy, że nasz ukochany przyjaciel i gospodarz radiowej audycji Tim Gough zmarł dziś rano w trakcie prowadzenia programu. Nasze myśli płyną do jego rodziny, syna, siostry, brata i matki. Tim robił to, co kochał. Miał 55 lat” – przekazało radio we wpisie na Facebooku.
Jak relacjonuje „The Daily Mail”, prezenter zdążył jeszcze życzyć słuchaczom dobrego poranka. Zaprezentował też prognozę pogody i wspominał o słynnych parach, które wzięły ślub w Bury. Później, przed godz. 11, tragiczną wiadomość o śmierci Gougha przekazał na antenie dyrektor zarządzający radia James Hazell. „Pomimo najlepszych wysiłków ratowników medycznych, którzy byli na miejscu bardzo szybko, około 20-25 minut robiąc to, co mogli, aby przywrócić go do życia, nie udało się” – powiedział. Prawdopodobną przyczyną śmierci prezentera był atak serca.
„Znać Tima osobiście, tak jak ja, bardzo blisko przez ponad 30 lat, oznaczało mieć do czynienia z ciepłym, opiekuńczym, zabawnym facetem, którego ja i moja rodzina bardzo kochaliśmy. Ta wiadomość rozdarła nasze serca” – wspominał James Hazell, cytowany przez BBC.
Kariera radiowa
Tim Gought spędził większość swojego życia w Suffolk. Karierę radiową rozpoczął w Radio Orwell w Ipswich w 1986 roku. W latach 90. i na początku XXI w. pracował w stacjach radiowych takich jak Trent FM, Leicester Sound, Saga Radio i Smooth Radio. Po dziesięciu latach na emeryturze wrócił na antenę, by poprowadzić poranny program w GenX Radio Suffolk.
Czytaj też:
Makabryczna pomyłka kenijskiej policji. Zastrzelili dziennikarza z PakistanuCzytaj też:
Dziennikarz TVP3 nie żyje. Łukasz Owsiany miał 31 lat