Obywatel Niemiec został najpewniej uprowadzony w Afganistanie - poinformował rzecznik niemieckiego MSZ.
Niemiec zaginął w zeszły czwartek.
"Na podstawie wskazówek, które mamy, przypuszczamy, że jest to porwanie" - powiedział dziennikarzom rzecznik Martin Jaeger.
Dodał, że mężczyzna nie pracował ani dla niemieckiego rządu, ani dla niemieckiej organizacji pomocowej, nie był też dziennikarzem.
Powołana w sobotę grupa kryzysowa w niemieckim MSZ "intensywnie pracuje nad rozwiązaniem tej sprawy" - oświadczył Martin Jaeger.ab, pap