Pytany, czy przewiduje ustalenie planu wycofania z Iraku, Brown ocenił, że "w tym stadium błędem byłoby ustalanie terminu".
Premier przypomniał, że Wielką Brytanię wiążą zobowiązania wobec rządu irackiego i ONZ. "Nie będziemy zrywać tych zobowiązań" - powiedział.
Brown podkreślił, że liczba brytyjskich żołnierzy stacjonujących w Iraku została zmniejszona do 5,5 tys. wobec 44 tys. na początku konfliktu, w którym zginęło dotychczas 156 Brytyjczyków.
Zaangażowanie Wielkiej Brytanii u boku USA w Iraku przyczyniło się do zmniejszenia popularności poprzednika Browna, Tony'ego Blaira, który ustąpił z urzędu w zeszłym tygodniu.
Pytany o misję brytyjską w Afganistanie, Brown powiedział deputowanym, że powinni "pamiętać, że Afganistan jest linią frontu przeciwko talibom".
"Jeśli pozwolimy, by Afganistan stał się krajem osłabionym, talibowie wrócą, tak jak zrobili przed wydarzeniami z września 2001 roku - zaznaczył, podkreślając "olbrzymie międzynarodowe poparcie, zarówno w ramach NATO jak i poza nim, dla kontynuowania tej walki".
Obecnie w Afganistanie przebywa ok. 7 tys. brytyjskich żołnierzy, a w najbliższych miesiącach liczba ich przekroczy 7700. Od czasu interwencji wojsk koalicji pod dowództwem USA w listopadzie 2001 roku, w Afganistanie zginęło ponad 60 żołnierzy brytyjskich.
pap, ss