Minister spraw wewnętrznych Jacqui Smith oświadczyła, że obniżenie stopnia "nie oznacza, że ogólna groźba minęła; pozostało poważne i rzeczywiste zagrożenie Zjednoczonego Królestwa". Smith zaapelowała do społeczeństwa, by pozostało "czujne".
Najwyższy stopień zagrożenia atakiem terrorystycznym ogłoszono w sobotę po udaremnionych zamachach terrorystycznych w Londynie i po ataku na lotnisku w Glasgow.
W Wielkiej Brytanii i Australii zatrzymano w związku z tym osiem osób, wśród nich siedmiu lekarzy i jednego pracownika pogotowia ratunkowego. Wszyscy pochodzili z Bliskiego lub Środkowego Wschodu.
W środę brytyjski premier Gordon Brown poinformował, że Londyn będzie ściślej kontrolować imigrantów podejmujących się pracy wymagającej kwalifikacji. Dokładnej weryfikacji zostaną poddani również imigranci zatrudnieni w służbie zdrowia. Jak powiedział, rozszerzone zostaną kontrole związane z pochodzeniem i środowiskiem, z którego się wywodzą.
Brown zwrócił się też do nowo mianowanego ministra ds. bezpieczeństwa Alana Westa o natychmiastową weryfikację czynności koniecznych do podjęcia kontroli w państwowej służbie zdrowia NHS (National Health Service), której blisko 40 proc. stanowią obcokrajowcy.
Szef brytyjskiego rządu dodał, że zamierza także podpisać nowe umowy międzynarodowe dotyczące współpracy w zwalczaniu terroryzmu.pap, ss