W czasie specjalnej operacji wojskowej, czyli wojny w Ukrainie, Moskwa odwoła fajerwerki i duże koncerty plenerowe podczas tegorocznego sylwestra. Burmistrz Siergiej Sobianin napisał na swoim blogu, że „dzieci będą mogły też za pomocą poczty Dziadka Mroza wysłać kartki z życzeniami do naszych żołnierzy i mieszkańców nowych regionów”.
„Uważamy za rozsądne powstrzymanie się w tym roku od pokazów sztucznych ogni i wielkich koncertów plenerowych. Jednak Moskwa będzie obchodzić święta z piękną oprawą, jak przystało na nasze ukochane miasto – napisał. Sobianin dodał, że obchody sylwestra i Nowego Roku będą poświęcone uczestnikom specjalnej operacji wojskowej i pracownikom przemysłu obronnego. Dodał, że pomoc humanitarna będzie zbierana w wielu parkach i miejscach festiwalowych w Moskwie." Doprecyzował, że w miejscach festiwalowych będą organizowane imprezy dla rodzin poborowych mieszkańców miasta.
Wcześniej zachęcał mieszkańców stolicy, by wzięli udział w ankiecie dotyczącej sylwestra. 52 proc. respondentów opowiedziało się za powstrzymaniem się od masowych koncertów plenerowych. „80% respondentów poparło pomysł obchodów Nowego Roku i świątecznej dekoracji miasta” – pisał Sobianin.
Fundusze na sylwestra trafią do rodzin poborowych
Prokremlowska agencja TASS zauważa, że w następstwie „częściowej mobilizacji” co najmniej 15 rosyjskich regionów zdecydowało wcześniej o ograniczeniu lub całkowitym odwołaniu obchodów sylwestra w swoich miastach i miasteczkach. Władze regionalne informowały, że fundusze zostały przekierowane na wsparcie poborowych i ich rodzin. W niektórych z nich nie będzie świątecznego oświetlenia miasta i pokazów sztucznych ogni, ale nadal będą odbywać się imprezy towarzyskie, takie jak koncerty noworoczne dla dzieci.
Czytaj też:
Rosjanie coraz mniej ufają Putinowi? Nawet państwowy sondaż na to wskazujeCzytaj też:
NA ŻYWO: Wojna w Ukrainie. Rosję czeka kolejna fala mobilizacji