Strzelanina w klubie LGBT w USA. Bilans jest tragiczny

Strzelanina w klubie LGBT w USA. Bilans jest tragiczny

Policja w USA, zdj. ilustracyjne
Policja w USA, zdj. ilustracyjne Źródło: Shutterstock / ALDECA studio
Do tragedii doszło w centralnej części USA. Do klubu LGBT w sobotę w nocy czasu lokalnego wkroczył mężczyzna, który nagle zaczął strzelać do uczestników zabawy. Napastnika obezwładnili inni imprezowicze.

Strzelina miała miejsce w mieście Colorado Springs znajdującym się ok. 100 kilometrów na południe od Denver. Miasteczko znane jest jako religijne i ewangelickie. Nie wiadomo jednak, z jakiego powodu napastnik zaatakował akurat w nowootwartym klubie dla społeczności LGBT.

Strzelanina w USA. Nie żyje pięć osób

Jak podaje „Politico” zawiadomienie o strzelaninie w Club Q wpłynęło o godzinie 23:57 czasu miejscowego w sobotę 20 listopada. Na miejsce od razu skierowano funkcjonariuszu policji. W klubie pojawili się również przedstawiciele FBI.

Wiadomo już, że sprawca ataku, zanim został powstrzymany, zdążył zabić pięć osób, a na skutek ataku rannych zostało 18 uczestników zabawy. Ostateczny bilans prawdopodobnie byłby znacznie gorszy, gdyby nie odwaga części osób, które postanowiły samodzielnie powstrzymać mężczyznę.

Pamela Castro z Departamentu Policji Colorado Springs w rozmowie z dziennikarzami przyznała, że w sprawie jest tylko jeden podejrzany. Podczas akcji został on postrzelony i przebywa w szpitalu. Na razie nie wiadomo, czy za postrzałem stoją funkcjonariusze.

Do sprawy odniósł się również klub. W mediach społecznościowych jego przedstawiciele podkreślili, że są wstrząśnięci całym zdarzeniem i modlą się wraz z rodzinami ofiar. „Dziękujemy za szybkie reakcje bohaterskich klientów, którzy ujarzmili bandytę i zakończyli ten atak nienawiści” – podkreślono we wpisie.

facebook

Strzelaniny w USA często mają tragiczny bilans. The Associated Press wraz z USA Today od 2006 roku prowadzą bazę dotyczącą masowych zabójstw w USA. Według ich wyliczeń do 19 listopada 2022 roku doszło do 523 masowych zabójstw. W ich wyniku zginęło 2727 osób.

Czytaj też:
Trump może wrócić na Twittera. Jego reakcja zaskakuje
Czytaj też:
Pentagon zdradza przyczynę ataków rakietowych na Ukrainę. „Znamy koncepcję Kremla”

Opracowała:
Źródło: Politico/Facebook