„Operacja antyterrorystyczna” w Niemczech. Wśród zatrzymanych są książę, była posłanka i osoby związane z armią

„Operacja antyterrorystyczna” w Niemczech. Wśród zatrzymanych są książę, była posłanka i osoby związane z armią

Gigantyczna operacja niemieckich służb
Gigantyczna operacja niemieckich służb Źródło: PAP/EPA / Filip Singer
Mózgami planowanego przez środowisko ekstremistyczne zamachu stanu w Niemczech byli 71-letni potomek rodu szlacheckiego określony jako książę Heinrich XIII oraz 69-letni były spadochroniarz. Wśród zatrzymanych jest także była posłanka Alternatywy dla Niemiec.

W środę rano niemieckie służby przeprowadziły zakrojoną na szeroką skalę obławę wymierzoną w środowisko ekstremistów podejrzewanych o przygotowywanie zbrojnego przewrotu w Niemczech. A akcji wzięło udział prawie trzy tysiące funkcjonariuszy Federalnego Urzędu Policji Kryminalnej, a także jednostek specjalnych GSG 9 czy SEK.

Obława w Niemczech. Zatrzymano 25 osób

Naloty przeprowadzono w 130 obiektach, na terenie 11 z 16 landów. Służby przeszukały posesje między innymi w Berlinie, Saksonii, Bawarii, Hesji i Dolnej Saksonii. Przeszukania prowadzono także, we współpracy z włoską policją, w Perugii.

Niemiecka prokuratura federalna zatrzymała 25 osób, związanych ze środowiskiem „Obywateli Rzeszy” (Reichsbürger). „Deutche Welle” wyjaśnia, że nie uznają oni Republiki Federalnej Niemiec i jej struktur demokratycznych, nieraz odmawiają płacenia podatków. Przypisywano im też przestępstwa ekstremistyczne.

Książę i była posłanka wśród aresztowanych

22 aresztowane osoby to członkowie organizacji, w tym dwaj są uważani za prowodyrów całej akcji, a trzy inne osoby miały wspierać ich działania. Wskazano też kolejnych 27 podejrzanych. Jako prowodyrów śledczy zidentyfikowali mężczyznę określanego jako książę Heinrich XIII, a także Ruedigera v. P. „Der Spiegel” podał, że ten pierwszy to dobrze znany 71-letni członek jednej z niemieckich rodzin szlacheckich, a drugi to 69-letni były spadochroniarz.

– Zatrzymani należą do utworzonej najpóźniej do końca listopada 2021 r. organizacji terrorystycznej, która postawiła sobie za cel przełamanie istniejącego porządku państwowego w Niemczech i zastąpienie go własną formą rządów, która była już w trakcie tworzenia – poinformował prokurator federalny, cytowany przez „Bilda”. Śledczy wskazał, że podejrzani byli świadomi tego, że swój cel mogą osiągnąć jedynie za pomocą „środków wojskowych i przemocy wobec przedstawicieli państwa”. Brali też pod uwagę ryzyko ofiar śmiertelnych. Część z podejrzanych o członkostwo w grupie odbyło czynną służbę w niemieckiej Bundeswehrze.

Mieli nawiązać kontakt z Rosjanami

Według prokuratorów grupa planowała zainstalować księcia Heinricha XIII na stanowisku nowego przywódcy Niemiec. „Deutsche Welle” podaje, że miał on nawiązać kontakt z rosyjskimi urzędnikami dążącymi do ustanowienia nowego porządku w Niemczech po obaleniu rządu berlińskiego. Pomagać mu miała obywatelka Rosji Vitalia B. Rosyjska ambasada w Berlinie zaprzeczyła powiązaniom ze skrajnie prawicowymi grupami terrorystycznymi. Zatrzymana została także Birgit M.- W., sędzia i była posłanka Alternatywy dla Niemiec (AfD).

Rzecznik niemieckiej Służby Kontrwywiadu Wojskowego powiedział z kolei agencji DPA, że wśród podejrzanych jest żołnierz służący obecnie w Dowództwie Sił Specjalnych Bundeswehry (KSK) oraz kilku rezerwistów niemieckiej armii.

„Operacja antyterrorystyczna”

Federalny minister sprawiedliwości Marco Buschmann stwierdził, że przeprowadzona przez służby akcja była „operacją antyterrorystyczną”. „Demokracja broni się: od dzisiejszego ranka trwa wielka operacja antyterrorystyczna” – napisał na Twitterze.

Czytaj też:
Rozmowa Putin - Scholz. Kanclerz Niemiec słuchał o „destrukcyjnej” polityce Zachodu
Czytaj też:
Niemcy. Szybsze odejście od węgla brunatnego w jednym z regionów

Źródło: Deutsche Welle/Der Spiegel/Bild