Według papieża Franciszka przesłanie żłóbka jest kompletnie przeciwne dzisiejszemu konsumpcjonizmowi. Krytykował spędzanie świąt wśród ozdób i prezentów, mówiąc o ryzyku zapomnienia znaczenia Bożego Narodzenia. Przypomniał, iż dwa tysiące lat temu ludzie również poddawali się podobnej atmosferze, co obecnie w trakcie świąt. – Wszyscy są zajęci i zapracowani, żeby móc świętować ważne wydarzenie – mówił, odwołując się do wielkiego spisu ludności z historycznych doniesień.
Papież Franciszek: Ludzie zjadają swoich bliźnich
– Żłóbek służy, by zbliżyć pokarm do ust i spożyć go jak najszybciej. Może więc symbolizować pewien aspekt człowieczeństwa: żarłoczność w konsumowaniu. Ponieważ gdy zwierzęta w oborze konsumują pokarm, ludzie w świecie, zgłodniali władzy i pieniędzy, konsumują także swoich bliźnich, swoich braci – mówił Franciszek. – Ludzkość nienasycona pieniędzmi, władzą i przyjemnościami, nie czyni miejsca, tak jak to było w przypadku Jezusa, dla maluczkich, dla tylu nienarodzonych, ubogich, zapomnianych – dodawał.
Papież przypomina o dzieciach
Papieżpodkreślił, że mówi zwłaszcza o dzieciach „pożeranych” przez wojny, ubóstwo i ogólną niesprawiedliwość. Przypominał, że Jezus przychodzi właśnie w takich miejscach i uosabia każde dziecko. Zaprasza nas do patrzenia oczami dziecka nie tylko na życie, ale też na historię i politykę. Zdaniem głowy Kościoła katolickiego Bóg przychodzi właśnie tam, gdzie leży problem ludzkości – obojętność zrodzona przez nienasycony pęd do posiadania i konsumowania.
Franciszek apelował o odwagę
W swoim kazaniu Franciszek zwracał uwagę także na inne znaczenie żłóbka. Mówił, iż świadczy on o odwadze i stanowi apel do ludzi, by nie dali się pokonać przez strach, rezygnację, zniechęcenie. – Nie ma takiego zła, grzechu, od którego Jezus nie chciałby i nie może cię ocalić – zapewniał. Nalegał, iż zamiast pieniędzy i władzy święta powinny wydobywać prawdziwe bogactwo życia: relacje i osoby. Jego zdaniem Kościół powinien adorować ubogiego Jezusa i służyć Jezusowi ubogich.
Czytaj też:
Zacharowa odczytała oświadczenie Watykanu. „Przepraszamy stronę rosyjską za słowa papieża”Czytaj też:
Papież Franciszek ma apel przed świętami. Chce wspomóc Ukrainę