Nielegalni uchodźcy błąkali się w Karpatach. Jeden z nich skończył tragicznie

Nielegalni uchodźcy błąkali się w Karpatach. Jeden z nich skończył tragicznie

snow covered trees during daytim
snow covered trees during daytim Źródło: Unsplash / Sergiu Gabriel
W święta Bożego Narodzenia w Karpatach doszło do tragedii. Po górach błąkali się uchodźcy, co dla jednego z nich skończyło się tragicznie.

W Wigilię sześciu mężczyzn z Ukrainy usiłowało nielegalnie przekroczyć granicę z Rumunią. Jak podaje agencja Unian, najprawdopodobniej uciekali przed służbą wojskową. Dwóch z nich zostało zatrzymanych przez rumuńskich pograniczników, ale pozostali rozpierzchli się po Karpatach. Rozpoczęła się akcja poszukiwawcza.

Uciekinierzy z Ukrainy błąkali się w Karpatach

Pierwszych dwóch Ukraińców udało się odnaleźć 26 grudnia. Byli wychłodzeni, ale ich życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo. Ratownicy dowiedzieli się, że w górach znajdują się jeszcze dwie osoby. Jeden z mężczyzn ostatni raz kontaktował się telefonicznie 26 grudnia rano, a później zaginął po nim słuch. W poniedziałek 27 grudnia okazało się, dlaczego. Lokalny mieszkaniec znalazł jego ciało. Obrażenia wskazują, że Ukrainiec najprawdopodobniej spadł z urwiska. Doznał wielu złamań i urazu głowy z krwawieniem.

Wojna w Ukrainie. Mężczyźni w wieku poborowym nie mogą opuszczać kraju

W związku ze stanem wojny w Ukrainie, a także powszechną mobilizacją, mężczyźni w wieku poborowym mają zakaz opuszczania kraju. Są tu pewne wyjątki, które obejmują m.in. ojców rodzin wielodzietnych czy przedstawicieli niektórych zawodów. Nie brakuje osób, które uchylają się od służby wojskowej i usiłują nielegalnie opuścić kraj. Popularnym szlakiem wybieranym przez uciekinierów z wojska jest granica ukraińsko-rumuńska.

Chcą uciekać przed wojną

Ukraińskie media co pewien czas donoszą o kolejnych przypadkach udaremniania procederu masowej ucieczki zmobilizowanych. 26 grudnia Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zlikwidowała kanał nielegalnego wyjazdu za granicę Ukraińców w wieku poborowym. W przemyt zaangażowany był radny miasta Czernihów. Wcześniej zdemaskowane zostały działania grupy przestępczej, która proponowała uchylającym się od służby wojskowej wyjazd do Rosji. Przestępcy oferowali potencjalnym poborowym potajemny wyjazd na Kaukaz Południowy lub do krajów Unii Europejskiej przez terytorium Federacji Rosyjskiej.

W reakcji na uchylanie się niektórych osób od służby wojskowej, w Ukrainie powstała ustawa o dezercji.

Czytaj też:
Rosjanie ostrzelali szpital położniczy w Chersoniu. Chwilę wcześniej zakończyła się operacja
Czytaj też:
Kuriozalne tezy Viktora Orbana o wojnie. Ukraińska dyplomacja: Te słowa świadczą o pogardzie
Czytaj też:
Ławrow twierdzi, że USA grożą Putinowi „dekapitacją”. Minister podał dowody