W nocy ze środy na czwartek 29 grudnia w kasynie i hotelu w mieście Poipet, które znajduje się w zachodniej części Kambodży, wybuchł pożar. W wyniku zdarzenia zginęło co najmniej 10 osób, a dziesiątki zostały uwięzione w płonącym budynku. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania z miejsca zdarzenia, na których były widoczne dramatyczne obrazy – ludzi, którzy wspinając się na okna, próbowali uciekać przed zagrożeniem.
Pożar w kompleksie z kasynem. Nie żyje co najmniej 10 osób
Z informacji lokalnych mediów wynikało, że w kompleksie mogło początkowo znajdować się około 50 osób, w tym klienci oraz pracownicy. Wiadomo również, że przynajmniej 32 osoby trafiły do szpitala. Nie ma szczegółowych informacji na temat ich stanu zdrowia. W akcję gaśniczą były zaangażowane zastępy z Kambodży, które wspierali funkcjonariusze z Tajlandii. Pożar został ugaszony.
Wciąż jest wiele niewiadomych w sprawie. Nieznana jest m.in. przyczyna wybuchu pożaru. Na miejscu pracują odpowiednie służby, które prowadzą działania w celu ustalenia wszystkich okoliczności zdarzenia.
Czytaj też:
Pożar w szpitalu w Łodzi. Nie żyje 72-letni pacjentCzytaj też:
Chwile grozy na pokładzie samolotu. „Mały pożar”