Władimir Putin wygłosił noworoczne orędzie, najdłuższe podczas swojej 20-letnich rządów. Tym razem trwało ono dziewięć minut. Prezydent Rosji mówił m.in. o wojnie w Ukrainie. Według Putina inwazja została sprowokowana przez Zachód, który „w każdy możliwy sposób zachęcał neonazistów, którzy prowadzili otwarty terroryzm przeciwko ludności cywilnej w Donbasie”.
Walka w Ukrainie zdaniem rosyjskiego przywódcy ma na celu „ochronę” ojczyzny i zabezpieczenie „prawdziwej niepodległości” dla jej obywateli. Putin zarzucił zachodnim krajom kłamstwo ws. pokoju. – Cynicznie wykorzystują Ukrainę i jej mieszkańców, aby osłabić i podzielić Rosję – podkreślił rosyjski prezydent. Przemówienie Putina miało nietypowy charakter, bo do tej pory w dużej mierze poświęcone były życzeniom na cały nadchodzący rok.
Władimir Putin wygłosił orędzie na nowy rok. Tym razem było ono wyjątkowe
Prezydent Rosji orędzie wygłosił w siedzibie Południowego Okręgu Wojskowego. Wydawało się, że za Putinem stoją właśnie żołnierze tej jednostki. Zachodni dziennikarze szybko wyłapali jednak, że część osób może być podstawiona. Skorzystano z pomocy ludzi z Biura Ochrony Prezydenta Putina. Kobietę w blond włosach można było również zobaczyć w przemówienie rosyjskiego przywódcy z okazji Wielkanocy.
„Natasza” na fotografiach z Putinem pojawia się co najmniej od 2017 roku. Przez ten czas kilkukrotnie wcielała się w różne role, kiedy rosyjski prezydent musiał spotkać się ze „zwykłymi” ludźmi. Była m.in. rybakiem oraz brała udział w biwaku z Putinem oraz Dmitrijem Miedwiediewem.
twitterCzytaj też:
Takie życzenia Władimir Putin złożył w 2021 r. Ambasada USA w Polsce pokazała, co stało się potemCzytaj też:
Noworoczne życzenia od Władimira Putina. „Wyróżnił” kilku europejskich przywódców