27 grudnia kanadyjska policja otrzymała zgłoszenie o samochodzie leżącym w rowie w Hagersville, w prowincji Ontario. Do wypadku wysłano Grzegorza Pierzchałę, funkcjonariusza polskiego pochodzenia, który chwilę wcześniej ukończył dziewięciomiesięczny okres próbny w Ontario Provincial Police (OPP) i mógł samodzielnie prowadzić patrole.
Policjant polskiego pochodzenia zastrzelony w Kanadzie
Mężczyzna przybył na miejsce i ruszył z pomocą. Jednak kiedy się zbliżył kierowca oddał w jego kierunku strzał. 18-letni policjant został ciężko ranny i w stanie krytycznym przetransportowano go do szpitala, gdzie zmarł. Policja złapała sprawców, 25-letniego mężczyznę i 30 letnią kobietę, którym postawiono zarzuty morderstwa pierwszego stopnia. Oboje pozostają w areszcie. Staną przed sądem 17 stycznia.
Według komisarza OPP Thomasa Carrigue, Pierzchała został wciągnięty w zasadzkę, a ta sytuacja nigdy nie powinna się wydarzyć. Zatrzymany mężczyzna już w 2018 r. miał zakaz posiadania broni palnej, a w 2021r. oskarżono go o posiadanie broni i napaść. Został jednak zwolniony za kaucją pod warunkiem m.in. nieopuszczania domu. Nie stawił się przed sądem we wrześniu 2022 roku, co wiązało się z wydaniem nakazu aresztowania.
Pogrzeb Grzegorza Pierzchały
4 stycznia w kanadyjskim mieście Barrie odbędą się uroczystości pogrzebowe Grzegorza Pierzchały. Msza nie będzie otwarta dla publiczności. Ceremonia będzie miała charakter prywatny, a uczestniczyć w niej będzie rodzina, zaproszeni przez nią goście oraz przedstawiciele policji i wojska. Msza pogrzebowa będzie transmitowana na żywo w mediach społecznościowych OPP.
Kim był Grzegorz Pierzchała
Grzegorz Pierzchała pochodził z Podhala, ale wychował się w Barrie, mieście na północy od Toronto. Służył w Kanadyjskich Siłach Zbrojnych oraz był członkiem zespołu górskiego Mali Harnasie.
Czytaj też:
Jeremy Renner czeka na drugą operację. Ma rozległe obrażeniaCzytaj też:
Czy Niemcy uważają, że Polsce należą się reparacje? Wyniki sondażu