Trwa dozbrajanie broniącej się przed rosyjską inwazją Ukrainy. Niemcy i Stany Zjednoczone podały we wspólnym oświadczeniu, że wyślą do Kijowa pojazdy opancerzone. Decyzję ogłoszono tuż po rozmowie telefonicznej pomiędzy niemieckim kanclerzem Olafem Scholzem i prezydentem USA Joe Bidenem. Wołodymyr Zełenski prosił o tego typu wozy, by znacznie wzmocnić zdolności swoich oddziałów, biorących udział w kontrofensywie.
Wozy bojowe dla Ukrainy
Amerykanie dostarczą wozy bojowe piechoty Bradley, a Niemcy wozy Marder. Dodatkowo Berlin przekaże Ukrainie system przeciwrakietowy Patriot, by wesprzeć ją w walce z rosyjskimi ostrzałami rakietowymi i atakami dronów. Scholz i Biden wspólnie oznajmili, że z chęcią zobaczyliby dodatkowe dary dla Ukrainy, kierowane od sojuszniczych krajów. Podkreślili, że szczególnie zależy obrońcom na systemach obrony przeciw powietrznej oraz pojazdach bojowych.
Wojna w Ukrainie. Prawie setka wozów od sojuszników
„Der Spiegel” nieoficjalnie podaje, że Niemcy prześlą nawet do 40 pojazdów Marder. Przedstawiciele USA mówią z kolei o 50 wozach Bradley. Dołączone zostaną też pojazdy Humvee oraz zapasy pocisków rakietowych i innej amunicji. Do tej pory Niemcy zaopatrzyły Ukrainę w czołgi „Gepard”, ale nie decydowały się na wozy Marder, o które Kijów prosił już kilka razy. Swoje lekkie czołgi wysłała też Francja, która do tej pory opierała się tego typu pomocy dla walczącego kraju.
– Po raz pierwszy zachodnie „czołgi na kołach” trafią do ukraińskich sił zbrojnych i będą wspomagać je w walce i obronie ojczyzny – oświadczył tuż po rozmowie telefonicznej z Zełenskim prezydent Macron. Pałac Elizejski zgodził się na wysłanie do Ukrainy samochodów rozpoznawczych AMX-10 RC, które wyróżniają się właśnie tym, że zamiast na gąsienicach, osadzone są na kołach, co znacznie zwiększa ich mobilność.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
Dmitrij Rogozin grozi Francji. Wysłał list z fragmentem pociskuCzytaj też:
Putin wezwał do zawieszenia broni na czas świąt. Biden nie ma złudzeń