Rodzina Duroň mieszkająca w Spiskiej Sobocie na Słowacji twierdzi, że odpowiednio przygotowali swojego czworonoga na sylwestra, podając mu środki uspokajające. Jednak to nie wystarczyło. Kiedy w pobliżu ich domu nagle wybuchła petarda, Jackie uciekła. Psa szukano w całym mieście, rodzina wieszała plakaty oraz udostępniła w mediach społecznościowych zdjęcia czworonoga z informacją o zaginięciu.
Jackie odnalazła się ponad tysiąc kilometrów od domu
Na szczęście sprawa ma swój szczęśliwy finał. Po kilku dniach intensywnych poszukiwań, Jackie odnalazła się na Łotwie. – Dostaliśmy telefon w stylu: witam, jesteśmy z Łotwy i mamy waszego psa, możecie przyjechać i go zabrać – opowiadał Pavol Duroň, właściciel psa.
Pasażer autobusu jadącego na Łotwę znalazł psa na parkingu i postanowił mu pomóc. Podczas wizyty u weterynarza okazało się, że suczka ma umieszczony pod skórą czip, dzięki któremu odnaleziono jej właścicieli.
Problem z transportem psa z Łotwy na Słowację
Problemem okazał się transport psa z powrotem na Słowację. Jackie jest schorowanym i starym psem, dlatego nie było możliwości przewiezienia jej samolotem. Jednak udało się znaleźć kogoś, kto zabierze czworonoga z Łotwy do domu.
Działanie fajerwerków na zwierzęta
Dla wielu zwierząt sylwester kończy się utratą słuchu, lękiem, ucieczką z domu, a nawet śmiercią. Wystrzał jest dla nich o wiele głośniejszy, ponieważ mają lepszy słuch. Przestraszone psy umierają na zawał serca czy giną pod kołami samochodów. Fajerwerki mogą mieć długo odczuwalne skutki, takie jak lęki, a nawet obniżenie odporności. Dlatego jeśli nie wyobrażamy sobie sylwestra bez pokazu sztucznych ogni, należy zaopatrzyć się w tzw. silenty, czyli ciche fajerwerki. Generują one znacznie mniejszy hasał, co może uchronić zwierzęta przed utratą życia.