Szczątki rakiety po rosyjskim ostrzale spadły na Mołdawię. Zdetonowano 80 kg materiału wybuchowego

Szczątki rakiety po rosyjskim ostrzale spadły na Mołdawię. Zdetonowano 80 kg materiału wybuchowego

Detonacja rosyjskiej rakiety, która spadła na Mołdawię po strzale Ukrainy
Detonacja rosyjskiej rakiety, która spadła na Mołdawię po strzale Ukrainy Źródło: Facebook / MSW Mołdawii
Mołdawscy saperzy zdetonowali szczątki rakiety, która w sobotę spadła na terytorium tego kraju po rosyjskim ostrzale Ukrainy. Policja i Straż Graniczna sprawdzały również teren w obrębie 1,5 km, czy nie ma innych odłamków pocisku.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Mołdawii poinformowało w sobotę, że tamtejsza Straż Graniczna z punktu kontrolnego w Lardze odkryła szczątki rakiety będącej pozostałością po rosyjskim nalocie na Ukrainę. W związku ze zdarzeniem Straż Graniczna wdrożyła plan awaryjny i zwiększyła liczbę patroli na obszarze przygranicznym z Ukrainą. Po wykryciu odłamków rakiety podjęto działania mające na celu zabezpieczenie terenu. O sprawie powiadomiono również prokuraturę.

To trzeci taki przypadek, kiedy odłamki pocisków z ostrzału Ukrainy spadły na terytorium Mołdawii. Pierwsza taka sytuacja miała miejsce pod koniec października. Sprawę skomentowała prezydent. „Brutalna wojna Rosji z Ukrainą ponownie bezpośrednio wpływa na Mołdawię. Zdecydowanie potępiamy wzmożone ataki Rosji i solidaryzujemy się z tymi, którzy stracili bliskich w Dnieprze i całej Ukrainie. Pokój musi zwyciężyć” – podkreśliła w mediach społecznościowych Maia Sandu.

Mołdawia. Pozostałości pocisku po rosyjskim nalocie na Ukrainę

W niedzielę mołdawskie MSW wydało kolejny komunikat, w którym podkreśliło, że w szczątkach rakiety znaleziono głowicę, w której było około 80 kg materiału wybuchowego. Ze względu na zagrożenie zwiększono obszar ochronny. O sprawie zostali poinformowani okoliczni mieszkańcy. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Ministerstwo Obrony Mołdawii podały potem, że zagrożenie najlepiej usunąć poprzez kontrolowaną detonację. O tym zamiarze powiadomiono też Ukrainę.

Detonacja odbyła się około godz. 10:40. Po kontrolowanym wybuchu policja i Straż Graniczna sprawdziły teren w promieniu 1,5 km, aby mieć pewność, czy nie ma innych odłamków pocisku. Wszystkie dowody z miejsca zdarzenia zgromadzone w trakcie dochodzenia przekazano prokuraturze.

Czytaj też:
Zełenski podał wstrząsający bilans ofiar ataku na Dniepr. Liczba ofiar prawdopodobnie wzrośnie
Czytaj też:
Ukraińska prokuratura wskazała, kto wystrzelił rakietę na Dniepr. Tylko ta jednostka ma zdolne do tego samoloty