Węgry od początku należą do przeciwników sankcji nakładanych na Rosję, głośno krytykują również kolejne transze pomocy, które Unia Europejska chce przekazywać Ukrainie. Budapeszt blokował wart 18 mld euro pakiet pomocy dla Ukrainy w 2023 roku, sprzeciwiał się również siódmej transzy pomocy wojskowej w wysokości 500 mln euro. W listopadzie premier Viktor Orban zapewnił, że Węgry potępiają rosyjską agresję i pomagają narodowi ukraińskiemu, ale nie będą przedkładać interesów Ukrainy nad swoje własne.
Jak jednak donosi ukraińska agencja Unian, władze Węgier zmieniły zdanie. „Budapeszt nie będzie blokował decyzji UE w sprawie nowej pomocy wojskowej dla Ukrainy, ale zagroził, że »antywęgierskie działania Kijowa« skomplikują dalsze wspieranie Ukrainy” – czytamy w depeszy.
Szef MSZ Węgier: Panuje ten sam wojenny nastrój
– Każda decyzja, która mogłaby doprowadzić do przedłużenia lub potencjalnej eskalacji wojny, jest sprzeczna z naszymi interesami – powiedział po spotkaniu unijnych ministrów spraw zagranicznych szef MSZ Węgier Peter Szijjarto. – Widzę, że mimo rozpoczęcia nowego roku stosunek do wojny nie zmienił się i panuje ten sam wojenny nastrój – dodał. Ocenił też, że „nie uważa zwiększenia dostaw broni za dobry pomysł”, ale Węgry nie będą „stać na przeszkodzie w realizacji decyzji Unii Europejskiej w tej sprawie”.
Unian zauważa, że jednocześnie Szijjarto zaprotestował przeciwko „nagłym, masowym i bezpodstawnym zwolnieniom dyrektorów i nauczycieli węgierskich szkół” w Ukrainie. „Jego zdaniem wszystko to świadczy »o poważnym, skoncentrowanym ataku antywęgierskim«” – relacjonuje ukraińska agencja. Jak czytamy dalej, „działania antywęgierskie” zdaniem Szijjarto „bardzo utrudniają podejmowanie w najbliższym czasie decyzji wymagających poświęceń ze strony Węgier w celu wsparcia Ukrainy”. – Oczekujemy, że Ukraina będzie respektować prawa węgierskiej wspólnoty narodowej – stwierdził.
Czytaj też:
Szojgu sprzeciwił się Putinowi? „Wewnętrzna walka w najwyższym kierownictwie”Czytaj też:
Przełomowa deklaracja szefowej MSZ Niemiec. Polski minister odpowiedział