W strajku, który zakłócił pracę szkół, transportu publicznego i rafinerii ropy naftowej bierze udział osiem dużych związków zawodowych. W całej Francji odbywają się protesty, które po pierwszym dniu akcji przyciągnęły ponad milion osób. Przed głównym protestem w Paryżu tysiące demonstrantów przybyło do Tuluzy, Marsylii i Nicei na południu Francji oraz do Saint Nazaire, Nantes i Rennes na zachodzie.
Związki zawodowe poinformowały, że do strajku przyłączyła się połowa nauczycieli w kraju. Ministerstwo edukacji powiedziało, że liczba ta wyniosła nieco ponad jedną czwartą. Transport publiczny nie funkcjonował normalnie – tylko dwie linie metra bez maszynisty kursowały w Paryżu. Na jednej z głównych linii metra było widać tłumy. Elektrownie zgłosiły zmniejszenie produkcji w związku ze strajkiem pracowników głównego przedsiębiorstwa energetycznego EDF.
Reforma emerytalna Macrona. 2/3 wyborców przeciwko
Rząd Macrona kontynuuje reformę wieku emerytalnego mimo wyników sondaży, które sugerują, że dwie trzecie wyborców jest przeciwnych zmianom. Mają one przechodzić przez Zgromadzenie Narodowe w przyszłym tygodniu. Bez większości w parlamencie rząd będzie musiał polegać na poparciu prawicowych republikanów w takim samym stopniu, jak na deputowanych partii rządzących.
Jeden z głównych związków nauczycielskich powiedział, że około 55 proc. nauczycieli szkół średnich w poniedziałek odeszło od tablicy. Uczniowie szkół średnich zorganizowali protesty przed niektórymi szkołami, a studenci na elitarnym Instytucie Nauk Politycznych w Paryżu zapowiedzieli, że wesprą strajkujących wykładowców.
62-letni wiek emerytalny we Francji jest niższy niż w większości innych krajów Europy Zachodniej. Włochy i Niemcy zmierzają w kierunku podniesienia oficjalnego wieku emerytalnego do 67 lat. Wiek emerytalny w Hiszpanii wynosi 65 lat, a w Wielkiej Brytanii 66 lat. W Polsce wiek emerytalny wynosi obecnie 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.
Czytaj też:
Francuzi przeciwko podwyższeniu wieku emerytalnego. Premier zabrała głosCzytaj też:
„Piekielny czwartek” we Francji. Gwałtowne protesty w Paryżu, doszło do zamieszek z policją