Wcześniej w sobotę prezydent Joe Biden powiedział, że Stany Zjednoczone „zajmą się” podejrzanym chińskim balonem szpiegowskim, ale nie sprecyzował, jakie działania zostaną podjęte.
Chiński balon nad USA. Moment zestrzelania został nagrany
Fotograf agencji Reutera powiedział, że podejrzany balon został zestrzelony nad południowo-wschodnimi Stanami Zjednoczonymi. Do sieci trafiło kilka nagrań, na których widać moment zestrzelenia obiektu, a mieszkańcy Myrtle Beach w Karolinie Południowej oglądali operację amerykańskiego wojska na żywo – relacjonował korespondent Polskiego Radia w Białym Domu.
NBC News informuje, że balon, „wielkości trzech szkolnych autobusów” pękł podczas małej eksplozji, zanim wpadł do wody. Urzędnicy będą się starali zebrać jego pozostałości. Już po tym, jak misja zestrzelania zakończyła się sukcesem, prezydent USA powiedział, że zlecił ją Pentagonowi w środę. – Zdecydowali, że nie wyrządzając nikomu szkód na ziemi, najlepszym momentem na zrobienie tego będzie przelot nad wodą – mówił Biden i pochwalił lotników za zestrzelenie balonu. CNN informuje, że wystarczył do tego jeden pocisk AIM-9X wystrzelony z myśliwca F22.
twittertwitter
Balon szpiegowski nad USA. Reakcja Pentagonu
Balon znajdował się pod baczną obserwacją, odkąd kilka dni temu wszedł w przestrzeń powietrzną USA. Śledził go m.in. załogowy samolot amerykańskiej armii. Rzecznik Pentagonu Patrick Ryder w oświadczeniu podkreślał, że obiekt przemieszczał się „znacznie powyżej komercyjnego ruchu lotniczego”, a przy tym „nie stanowił militarnego ani fizycznego zagrożenia dla ludzi”. Amerykanie zapewniali, że podobną aktywność innych balonów szpiegowskich obserwowano już nad USA w ubiegłych latach.
Z powodu incydentu Sekretarz Stanu USA Anthony Blinken odwołał zaplanowaną wcześniej wizytę w Chinach. Amerykanie uznali, że wysłanie balonu szpiegowskiego to afront przed zaplanowaną wcześniej wizytą Sekretarza Stanu w Pekinie, która miała rozpocząć się w piątek, 3 lutego.
Czytaj też:
Blinken w ostatniej chwili odwołał wizytę w Chinach. W tle skandal szpiegowskiCzytaj też:
Dane użytkowników TikToka z Europy trafią do Chin. Obawy o szpiegostwo