3 lutego w miejscowości East Palestine w stanie Ohio wykoleił się pociąg obsługiwany przez Norfolk Southern przewożący toksyczne chemikalia i materiały łatwopalne. Jednym z groźniejszych związków był chlorek winylu – bezbarwny gaz o właściwościach rakotwórczych. Z torów wypadło około 50 z 150 wagonów, które następnie stanęły w ogniu. Władze amerykańskiego miasteczka wydały nakaz ewakuacji dla około pięciu tysięcy osób. Istniało zagrożenie, że może dojść do eksplozji.
Władze 6 lutego w obawie przed wybuchem przeprowadziły kontrolowane uwolnienie niebezpiecznych chemikaliów z pięciu wagonów, które zostały potem spalone – relacjonowało The NYT. 8 lutego biuro gubernatora stanu Ohio Mike’a DeWine’a poinformowało, że mieszkańcy mogli wrócić do domów, po tym, jak próbki jakości powietrza wróciły do stanu poniżej poziomu alarmowego.
Katastrofa pociągu z toksycznymi chemikaliami w Ohio. Wyniki badań w normie
Agencja Ochrony Środowiska poinformowała tydzień po wydarzeniu, że toksyczne materiały znajdowały się ostatecznie w 20 wagonach. Do 13 lutego przebadano ok. 290 domów, gdzie nie stwierdzono substancji mogących powodować problemy z oddychaniem. Na wyniki oczekiwało jednak wciąż 181 domów.
W ramach działań po wykolejeniu pociągu przez tydzień nie były otwarte szkoły. Zamknięto również niektóre drogi. Spółka świadczące usługi wodne podkreśliła, że nie wykryła żadnych zmian w miejscu ujęcia rzeki Ohio. Wiele osób wciąż kwestionuje jednak, czy w okolicy katastrofy jest bezpiecznie. W mediach społecznościowych pojawiły się doniesienia o tym, że ryby i żaby umierały lokalnych strumykach.
Pozew po katastrofie pociągu w USA. Mieszkańcy skarżą się na bóle głowy i złe samopoczucie
Podczas konferencji prasowej ws. wykolejenia aresztowano reportera, co doprowadziło do krytyki organów ścigania. Mieszkańcy skarżą się na bóle głowy i złe samopoczucie od momentu wypadku. Dwóch mieszkańców złożyło pozew, który ma zmusić Norfolk Southern do monitorowania stanu zdrowia mieszkańców w promieniu 30 km od miejsca wykolejenia pociągu.
Czytaj też:
Chciał skorzystać z toalety w pociągu. Sytuacja go zaskoczyłaCzytaj też:
Chiny odpowiadają USA ws. balonów. Zarzucają co najmniej 10 naruszeń