"Nie wiadomo, czy Polak był zawodowym wspinaczem" - dodała.
Jak podała agencja AFP, która powołuje się na francuską żandarmerię, alpinista schodził z dwoma innymi Polakami.
Wspinacz nie był ubezpieczony liną. Stracił równowagę i oderwał się od ściany; został pociągnięty w dół przez duży plecak, który miał na sobie - pisze AFP. Polak spadł z kilkuset metrów.
Według żandarmerii, został odnaleziony na skałach na wysokości 3200 metrów n.p.m.
Pomoc została wezwana ok. godziny 11.00 przez pilota helikoptera, który leciał nad miejscem, gdzie doszło do wypadku.
Ciało zostało zwiezione do Chamonix. Dwóch Polaków, uczestników wyprawy, jest w stanie szoku.
Swoją wędrówkę na szczyt mierzącego 4807 metrów n.p.m. Mont Blanc trzej alpiniści rozpoczęli w środę.
ab, pap