Łukaszenka krytykuje ruch Polski: są gotowi strzelić sobie w łeb

Łukaszenka krytykuje ruch Polski: są gotowi strzelić sobie w łeb

Aleksandr Łukaszenka
Aleksandr Łukaszenka Źródło: president.gov.by
Aleksandr Łukaszenka nazwał decyzję Polski o ograniczeniu towarowego ruchu granicznego „idiotyczną”. Odniósł się też do tegorocznych wyborów w naszym kraju. – Lud ich zmiecie – ocenił.

W związku z wprowadzonymi przez białoruskie władze ograniczeniami wobec polskich przewoźników, minister Mariusz Kamiński podjął decyzję o ograniczeniu towarowego ruchu granicznego w drogowym przejściu granicznym Kukuryki – Kozłowicze. Ograniczenia nie dotyczą ruchu osobowego na przejściu granicznym w Terespolu.

O tę decyzję pytano Aleksandra Łukaszenkę na sobotniej konferencji prasowej. Białoruski dyktator zwrócił w tym kontekście na szczególną Polski jako „dyrektora szlabanu”. Dziennikarze zwracali z kolei uwagę, że ruch Polski dotknie także przewoźników ładunków podążających do Azji.

Łukaszenka w ostrych słowach o Polsce: idiotyczna decyzja

– Ci szaleńcy nawet nie myślą, kiedy robią krok – odpowiedział białoruski przywódca. – Jeśli chcesz zaszkodzić Rosji, spróbuj, masz granicę z obwodem kaliningradzkim. Jeśli chcesz zaszkodzić Białorusi, mamy ogromną granicę, tysiąc kilometrów. Ale dlaczego odcinacie tych, którzy was karmią? Kazachstan dzisiaj, zwłaszcza gdy nałożono sankcje na węglowodory w Rosji, zaopatruje Europę w te surowce. Dlaczego je odcięliście? – dziwił się Łukaszenka.

Podkreślił, że decyzja polskich władze ma na celu pokazanie „swojej ważności przed patronem, który niedawno ich odwiedził (wizyta w Polsce prezydenta USA Joe Bidena – red.). Trzeba było pokazać, że oni tu są. Walczą za Amerykanów i są gotowi zrobić wszystko, nawet strzelić sobie w łeb. To po prostu idiotyczne działanie – ocenił.

Łukaszenka o wyborach w Polsce: lud ich zmiecie

Białoruski dyktator podkreślił, że wszystko dzieje się w czasach, kiedy jego kraj wręcz zachęca obcokrajowców do przyjazdu. – Kiedy przybyli Polacy, Litwini przyszli do nas, spojrzeli na naszą „dyktaturę” i powiedzieli: my też chcemy. A życzenia narodu litewskiego i polskiego nie pokrywają się z życzeniami i działaniami władz Polski i Litwy – dodał.

Aleksandr Łukaszenka odniósł się do tegorocznych wyborów w Polsce. – Wyborcy zmiotą obecną władzę, jeśli tylko wybory będą wolne i demokratyczne – ocenił.

Czytaj też:
Skrywana rozmowa Putina z Łukaszenką w rocznicę inwazji. „Zdradzę tajemnicę”
Czytaj też:
Łukaszenka zdradza, czego zazdroszczą Polacy. „Przyszli i mówią: też chcemy”

Opracował:
Źródło: BelTA