Przez Iran przetacza się fala ataków gazowych na szkoły żeńskie. Może to być zemsta za masowy udział młodzieży w antyrządowych protestach, ale także próba zniechęcenia dziewcząt do edukacji.
– Nie wypuszczają nas ze szkoły, odcięli telefony i zakazali dzwonić do rodziców – twierdzi na nagraniu opublikowanym w internecie uczennica jednej z teherańskich szkół, w której doszło do masowego zatrucia uczniów gazem.
Kanały irańskiej opozycji donoszą o kolejnych ofiarach ataków gazowych na szkoły żeńskie w całym kraju. Trwają one już od kilku tygodni, ale szczególnie nasiliły się na przełomie lutego i marca.
Wedle szacunków oficjalnych agencji informacyjnych do szpitali w całym kraju trafiło już grubo ponad tysiąc dziewcząt, mających trudności z oddychaniem, zawroty głowy i palpitacje serca. W wielu miejscowościach doszło także do ulicznych protestów rodziców zagrożonych dzieci.
Źródło: Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.